Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Dietetyczka MIAŻDŻY Julię Wieniawę i jej wywody o diecie: "Celebryci powinni mieć BANA na wypowiadanie się na tematy medyczne i żywieniowe"

154
Podziel się:

Dietetyczka postanowiła zareagować na jeden z wywiadów Julii Wieniawy, w którym celebrytka narzeka na "złe" działanie glutenu, sugerując, że od mleka sojowego mogą mężczyznom urosnąć piersi...

Dietetyczka MIAŻDŻY Julię Wieniawę i jej wywody o diecie: "Celebryci powinni mieć BANA na wypowiadanie się na tematy medyczne i żywieniowe"
Julia Wieniawa skrytykowana przez dietetyczkę za wywody o diecie (TikTok, AKPA)

Nie od dziś wiadomo, że Julia Wieniawa bardzo dba o to, by mieć smukłą sylwetkę. Młoda gwiazda nie pozwala sobie na śmieciowe jedzenie, starając się odżywiać zdrowo. 23-latka już jakiś czas temu ograniczyła do minimum nielubiany przez celebrytki gluten. Jak wyznała w jednym z wywiadów, dla zachowania zdrowej relacji z jedzeniem, pozwala sobie czasami na odstępstwo od diety, sięgając po pizzę. Są to jednak rzadkie momenty.

Zobacz także: Julia Wieniawa o dystansie do siebie: "Usunęłam zdjęcie, bo to było za mocne"

Podczas ostatniego eventu poświęconego jej marce odzieżowej przeprowadziła mnóstwo rozmów z reporterami. Jedna z nich nieoczekiwanie zeszła na temat diety intermittent fasting, na której jest Julka.

Mam świetną dietę, którą od dłuższego czasu stosuję. Jest to dieta intermittent fasting, czyli jem trzy razy dziennie, nie pięć - to jest zdrowe. I jem, co chcę, albo na pudełkach jestem - wyznała w rozmowie z Faktem, czym po raz kolejny naraziła się jednej z działających w sieci dietetyczek. Posługująca się nickiem "KateMos Dietetycznie" tiktokerka wzięła na warsztat ostatnie wypowiedzi gwiazdki, nie ukrywając, że jest poirytowana tym, co padło z jej ust:

Jak dla mnie celebryci, influencerzy i pseudoinfluencerzy powinni mieć bana na wypowiadanie się na tematy medyczne/żywieniowe. To, co mówicie jest szkodliwe - pisze pod filmikiem z Wieniawą w roli głównej i następnie odnosi się już stricte do jej wypowiedzi:

To, że Julia czuje się dobrze na intermittent fasting nie oznacza, że jest do dieta dla Ciebie. IF nie jest świetny dla każdego - zaznacza.

W dalszej części nagrania komentuje słowa celebrytki, które dotyczą skrajnie niezdrowego według niej glutenu:

No nie, gluten nie jest niezdrowy. Gluten szkodzi osobom, które mają nietolerancję glutenu, albo celiakię. Osobie zdrowej nic nie jest po glutenie, więc nie wymyślajmy, że on jest niezdrowy i szkodliwy - tłumaczy.

Następnie dietetyczka uświadomiła ukochaną Nikodema Rozbickiego, że soja wcale nie jest szkodliwa, tak jak przekonywała Wieniawa. Warto podkreślić, że Julka w udzielonym wywiadzie określiła soję mianem "złej", twierdząc, że... mogą od niej urosnąć mężczyznom piersi.

Tak, na pewno od soi Wam urosną cycki... - reaguje poirytowana dietetyczka. Nie wiem, ile musielibyście jej wpie*dzielić i wypić mleka sojowego, żeby cokolwiek takiego się zaczęło dziać. Ale ani mężczyznom, ani kobietom cycki od mleka sojowego nie urosną. I no, można je pić - tłumaczy i kwituje wywody "ekspertki" Julii, zwracając się do obserwatorów:

(...) Wiem, że dzisiaj trudno znaleźć autorytet w danej dziedzinie, ale niech autorytetem nie będzie dla Was żadna gwiazda. Tym bardziej, jeżeli tematy są medyczne, żywieniowe, takie, które mają wpływ na Wasze zdrowie. Niech Waszym autorytetem nie będzie w takich dziedzinach osoba, która jest po prostu "gwiazdą" bez wykształcenia - apeluje.

Myślicie, że podczas kolejnych publicznych wypowiedzi na temat diety Wieniawa będzie nieco bardziej powściągliwa?

Zobacz także: Co wspólnego z rozstaniem Jessiki Mercedes ma Wieniawa i Monika Olejnik o penisach w "Euphorii"
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(154)
WYRÓŻNIONE
Brawo
3 lata temu
Brawo za odwagę i taki komentarz. Serio, wiele ludzi śledzi ich na profilach i bierze za prawdę w 100%, co mówią "niewykształcenie celebry i" (swoją drogą słuszna uwaga).
Nowa
3 lata temu
Jeżeli dla kogoś Pani Wieniawa jest autorytetem w jakiejkolwiek dziedzinie to gratuluję 😂
Daga
3 lata temu
Najgorsze jest to, że większość tych pseudocelebrytek daje bardzo zły przykład wielu, szczególnie młodym, dorastającym ludziom. Młodzi ludzie zaślepieni zdjęciami z ig 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️
Xcx
3 lata temu
Dobrze wypunktowała wywody Julii. Julia chciałaby być ekspertką we wszystkim, ale zapędów do kształcenia się nie ma
vann
3 lata temu
Powinni mieć bana żeby wypowiadać się na jakikolwiek temat. Oni żyją w swoich światach, dziwnych, nierealnych, szkodzących innym.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (154)
StopHejt1000
3 lata temu
Pani dietetyk nie ma racji. Gluten jest szkodliwy dla każdego - nawet ludzie, którzy go tolerują nie powinni go jeść - Polecam poczytać o Paleo diecie itp. Wszystkie choroby autoimmunologiczne są przyczyną spożywania glutenu.
Ania
3 lata temu
A ja musze wziac w obronę wypowiedz celebrytki, bo wiem.ze zmaga się z Hashimoto i niedoczynnością tarczycy, z czym zmagam się również ja i wiem ze przy takim schorzeniu ani soja ani gluten nie są wskazane !
Lilka
3 lata temu
Nie rozumiem ludzi. Śledzą kazdy ruch celebrytów, kupują szmaty, suplementy i inne gówna przez nich polecane. Jeżdżą po świecie w miejsca przez nich reklamowane. Pozwalają im dorabiać się majątków, być na wiecznych wakacjach, na których w cieniu palmy i bez cienia żenady wciskają naiwniakom kolejne sterty kosmetyków czy inne produkty.
Blondi
3 lata temu
Ale Wieniawa akurat w kwestii glutenu i produktów sojowych ma rację. Gluten jest szkodliwy dla wszystkich - produkty glutenowe są mega zaśluzawiające dla człowieka (oczywiście nie tylko te produkty). Dodatkowo zwykle nie mają żadnych wartości odżywczych, a bardzo źle wpływają na organizm. Soja jako taka też jest szkodliwa dla człowieka, pomijam że w ogromnej większości przypadków jest modyfikowana genetycznie. Wbrew pozorom zwykle więcej soi jedzą nie-weganie czy nie-wegetarianie. Są nią karmione zwierzęta, które potem zjadamy
Pewna Pani ro...
3 lata temu
Po pierwsze widać że ta cała dietetyczka to młoda dziewczyna, która pewnie ledwo co skończyła studia i mysli że pozjadała wszystkie rozumy. A gada głupoty, soja jest zdrowa??? szkoda że na studiach związanych z dietetyką nie uczą tych dzieciaków prawdy, mój mąż ma cukrzycę typu 2 i na samym początku gdy się o niej dowiedział pani dietetyczka nagadał mu takich bzdur i nawciskała leków że brak mi było słów. A wystarczyło zmienić sposób odżywiania, odstawić pieczywo, ziemniaki, ryż, kasze... wszystko jest dziś skażone czy tego chcecie czy nie. I pomalutku cukier zaczął się stabilizować, i dziś mąż nie bierze żadnych leków a ma cukier idealny. Nie chodzi tylko o to, ale dietetycy dzisiaj mają wiedzę książkową i bzdurną... lekarze to samo, znaleźć lekarza który leczy a nie tylko zaciera ślady powierzchownie to graniczy z cudem...
Bebe
3 lata temu
Jestem jedną z ostatnich do bronienia Julii, ale dietetyczka opowiada kocopały. Najlepiej niech na początku przeczyta książkę niemieckiej lekarz Giulii Enders, to się dowie, jak pszenica broni się przed jedzeniem i dlaczego to nie tylko nie służy dobrze pasikonikom, ale również człowiekowi. Niech też sobie poczyta badania naukowe o superstulatkach, gdzie naczelną zasadą (zwłaszcza wśród Japończyków z Okinawy) jest niedojadanie. To z przeżarcia mamy choroby. Post przerywany jest zdrowy, bo przez 8 godzin dziennie w trzech posiłkach można się nażreć do wypęku (jak ktoś chce), a w czasie 16 pozostałych godzin organizm porządkuje. Czy nasi przodkowie mieli możliwość jedzenia 5 razy dziennie? Przecież to nierealne. O soi nawet nie skomentuję, bo wystarczy przeczytać, z czego się składa i wnioski same się nasuwają. Polską dietetykę należałoby zaorać, bo w stosunku do zachodnich badań jest 100 lat za nie powiem kim. Tylko liczenie kalorii i zapychanie menu zbędnymi węglowodanami, które nakręcają insulinooporność. Tak, powinniśmy dobierać diety indywidualnie. Tak, nastolatki nie powinny na własną rękę stosować żadnych diet, bo to tylko prosi się o kłopoty. Tak, dietetycy nie powinni powielać bzdur, które już dawno zostały obalone. Może jeszcze pani dietetyk z tiktoka powie, że margaryna jest zdrowsza od masła? W końcu było to promowane na akademiach medycznych przez kilkadziesiąt lat, a potem w gabinetach lekarskich. Nie jestem dietetykiem i nikomu nie doradzam. Jestem osobą, która dobre zdrowie zawdzięcza własnej determinacji i długoletnim poszukiwaniom (głównie badania naukowe), obserwacjom i zdrowemu rozsądkowi. Gdybym polegała tylko na polskich, zwykłych dietetykach i lekarzach byłabym wrakiem człowieka. I też nie toleruję pszenicy, a nie mam celiaklii.
Nie celebrytk...
3 lata temu
Nie jestem celebrytka, ani dietetykiem, ale babą 40 letnia, która przez całe życie walczyła z waga. Teraz 52 kg przy 165 wzrostu, ja się czuje z tym świetnie. Moja rada- na początek badania czy tarczyca i ogólnie ciało jest Ok? Jeśli tak- jedz, kobieto z głową. Wszystko, co Ci smakuje. Spróbuj robić odstępy 3 h między posiłkami i wybierać nieprzetworzone, pełnowartościowe żarełko. Słodycze i słodkie napoje od święta. Na codzień warzywa, kasze, kartofelki, makarony aldente, ryby, mięso - wszystko, potrzebujemy różnorodności. Dodasz trochę ruchu i sympatii do siebie i będzie git. Na początku daj sobie czas, metabolizm musi ruszyć, ciało potrzebuje czasu, żeby zrozumieć, ze je karmisz, a nie ze za chwile znowu nie będzie pokarmu przez 12 h, wiec musi trochę zapasów zrobić. Jednorazowo człowiek może strawić tyle, ile ściśnietą pieść (skompresowanego jedzenia bez wody). Czyli mniej, a częściej. I nigdy nie bądź głodna. Powodzenia :)
KuWolności
3 lata temu
Faszyzująca dietetyczka?
amen.
3 lata temu
dietetycy po kursikach tez! ingerowac i zalecac moze tylko lekarz ! a ty na jego zlecenie mozesz ulozyc diete i nic wiecej ... nie wymyslaj nic i nie udawaj ze mtslisz pani dietetyczko bo wiedzy nie masz na tyle by wyjsc poza wytyczne z twojego kursiku . DZIEKUJEMY
Nicki
3 lata temu
Gluten szkodzi wielu ludziom. Nasila objawy chorób autoimmunologicznych, czasem powoduje nawet zaburzenia neurologiczne Wiedza dietetyków jest bardzo ograniczona a alergologów praktycznie żadna Czasem więcej wie osoba która latami walczy z chorobą bo sprawdza co pozwala jej normalnie żyć
ggg
3 lata temu
Gluten sruten. Wystarczy jeść pieczywo z mąki z pełnego przemiału, spożywać wartościowe produkty. Jak się żre pudełka, pali fajki i pije alkohol to nic dziwnego, że się słabo czuje. Celebrytki jedzą byle co, stosują filtry, żeby nie było widać, jak słabo wyglądają bez retuszu i tapety, udają, że ćwiczą. A potem cała rzesza młodziutkich kobiet myśli, że jest brzydka i niezgrabna.
IF MANIAC
3 lata temu
Co to za IF i jedzenie 3 razy dziennie 😂 od kilku lat jestem na tej diecie. Jadam 1-2 posiłki dziennie w tygodniu, i ile chce na weekend. To nie jest dieta. To styl życia. Czuje się świetnie. Może i ta dieta nie jest dla wszystkich ale warto spróbować i samemu ocenić. Od mniejszej ilości jedzenie się nie umiera ;) wręcz przeciwnie daje się odpocząć organizmowi od ciągłego trawienia. Polecam spróbować
Gość
3 lata temu
Nie mam ani nietolerancji glutenu ani celiakii, lecz każdy z endokrynologów zabronił mi jeść gluten przy hashimoto, bo czuję się po nim okropnie, mam zaostrzenie zapalenia skóry i nasilone objawy depresji. Julka też jest na to chora. Szkoda że o tym Pani dietetyk zapomniała wspomnieć..
gość
3 lata temu
Ja od zawsze wolałam pójść do lekarza / dietetyka i się dowiedzieć co i jak. Fakt korzystam z wiedzy z internetu ale wpierw badania potem lekarz nigdy jakiś pseudo aktor/aktorka którzy wiedzy żadnej nie mają
...
Następna strona