Plany zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej zaktywizowały zarówno przeciwników, jak zwolenników aborcji. W gronie tych pierwszych znajduje się Małgorzata Terlikowska. Żona prawicowego, konserwatywnego publicysty, głośno opowiada się za całkowitym zakazem usuwania ciąży, nawet tej, do której doszło w wyniku kazirodczego gwałtu. Popiera również plany odpowiedzialności karnej wobec kobiet, które zdecydują się na aborcję. Jej zdaniem jurysdykcja boska nie wystarczy.
Dlaczego odpowiedzialność karna za aborcję? A dlaczego są kary za kradzież? Jurysdykcja boska nie wystarczy. Nie wszyscy są wierzący. Nie wszyscy się kary bożej boją. Mamy prawo pokazywać, że są sytuacje, gdzie kobieta decyduje się rodzić. Świadectwem ogromnej miłości matczynej jest Agata Mróz, która żyje w swojej córce.
Zobacz też: Terlikowska radzi zgwałconym kobietom: "Mogą PRZEKAZAĆ DAR SIEBIE komuś, kto dzieci nie ma"