Przypomnijmy, że Dariusz Pachut jako przyczynę zakończenia związku z Dodą, podawał "wydarzenia z Turcji".
Zjawiłem się tam dwa dni przed umówionym terminem. Niestety, to, co zastałem na miejscu, skłoniło mnie do trudnych refleksji i podjęcia decyzji o zakończeniu naszego związku. Była to bolesna decyzja, jednak muszę stwierdzić, że nasze drogi się rozeszły - komentował na Instagramie.
Wokalistka odniosła się do sprawy, którą opisywał jej były oraz zdradziła, jaki był ciąg dalszy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Doda zarabia na "tureckiej aferze". Pokazała zdjęcia z ekskluzywnego wyjazdu
Celebrytka to, co zaszło w Turcji, skomentowała podczas transmisji live na Youtube, gdzie stwierdziła, że tamte wydarzenia doprowadziły do interesującej współpracy reklamowej. W końcu w mediach społecznościowych gwiazda postanowiła uchylić rąbka tajemnicy i ujawniła, co zaproponowano jej w ramach współpracy.
ZOBACZ TEŻ: Dariusz Pachut ODPALA SIĘ po najnowszym wywiadzie Dody: "Nie znam bardziej zakłamanej i żenującej osoby"
Po sławnej akcji "co się stało w Turcji" biuro podróży dostało taką reklamę, że zaproponowało mi kontrakt na następny rok i właśnie jestem na wspaniałej wycieczce -poinformowała gwiazda.
Wokalistka opublikowała również zdjęcia z wyjazdu, na który zaprosiło ją wspomniane biuro podróży. Doda pochwaliła się, że dostała kwiaty, zrobiła fotki słodkościom, jakie jej zaserwowano oraz zaprezentowała okoliczności przyrody, w których wypoczywa.
Jest luksusowo?
