Wczoraj po raz pierwszy w Polsce gościła Britney Spears. Piosenkarka niestety nie dała koncertu, a jedynie promowała swoją kolekcję bielizny. W centrum handlowym odbyło się spotkanie z fanami, na którym nie mogło zabraknąć lansujących się szafiarek i największej fanki Britney, Dody. Rabczewska wyglądała na bardzo podekscytowaną, wręczyła swojej idolce słonecznika i mały prezent. Wykorzystując okazję, by pochwalić się swoim angielskim dodała:
Cześć Britney, jestem Twoją największą fanką i kocham Twoją muzykę. Mam dla Ciebie mały prezent - nie było zbyt dużo czasu na przygotowania, więc nie jest spektakularny, ale mam nadzieję, że Ci się spodoba! To jest z Polski: polski bursztyn, magiczny kamień przynoszący szczęście.
Zobaczcie, jak się do niej przytuliła.