W kuluarach od dłuższego już czasu mówiło się o kryzysie w związku Doroty Rabczewskiej vel Dody i jej małżonka Emila Stępnia. Obawy fanów potwierdziły się w środę. Wokalistka opublikowała na Instagramie wpis, w którym przyznała, że rozwodzi się ze swym dotychczasowym partnerem.
Przypomnijmy: Doda wzięła KOLEJNY ŚLUB i POKAZAŁA ZDJĘCIA ŚLUBNE
Zanim uprzedzi mnie "ktoś dyskretny"... Złożyłam pozew o rozwód. Decyzja była długo przepracowana, przemyślana i jest ostateczna. Kulisy naszego rozstania pozostawiam dla siebie, podobnie jak i cały nasz związek. Dziękuję wszystkim za wsparcie. Wierzę, że najlepsze jeszcze przede mną - czytamy w oświadczeniu Dody.
Doda jednocześnie zapewniła fanów, że rozwód nie zmieni jej planów co do premiery szumnie zapowiadanego filmu własnej produkcji.
W kwestii biznesowej: Premiera "Dziewczyn z Dubaju", z angielską wersją "Girls to buy" jesienią tego roku. MOJE PRYWATNE DECYZJE NIE SĄ promocją filmu. Po raz kolejny jednak podkreślam: w naszej spółce jesteśmy 50/50, ja zajmuję się produkcją kreatywną i marketingiem, a za finanse i administrację biurową odpowiada mój mąż Emil Stępień - czytamy na instagramowym profilu Doroty.
Para pobrała się w kwietniu 2018 roku podczas kameralnej uroczystości w hiszpańskim mieście Marbella położonym nad Morzem Śródziemnym.
Kocham i jestem kochana. (...) Kochani fani! Spełniły się Wasze życzenia dla mnie. Znalazłam prawdziwą miłość zbudowaną na początku tylko na przyjaźni, szacunku, lojalności i zaufaniu - tak świeżo po ślubie Doda pisała o swojej relacji z Emilem, który do tamtej pory skrzętnie ukrywała przed światem.
Zobacz: Doda i Emil Stępień UKRYWAJĄ MAJĄTEK? Przekazali firmę kobiecie poszukiwanej przez prokuraturę...
Z czasem jednak nad miłością piosenkarki i biznesmena zebrały się czarne chmury. W mediach coraz częściej pisało się o problemach natury finansowej i prawnej, z którymi zmaga się założona przez nich spółka producencka.
Jesteście ciekawi, co skłoniło Dodę i Emila do rozwodu?