Dorota Rabczewska lubi chwalić się swoimi zawodowymi sukcesami i luksusowym życiem. W ostatnim wywiadzie zapewniała, że na wszystko zarobiła sama, bez pomocy narzeczonych i mężów, z którymi później już tylko się procesowała.
Zobacz: "Nikt mi nic nie dał, NA WSZYSTKO ZAROBIŁAM SAMA. Niczego nie dostałam od narzeczonych i mężów!"
Doda podkreśla, że wszystko zawdzięcza tylko sobie, i że "nie musiała klękać przed nikim w różnych celach":
Wszystko jest moim sukcesem. Wszystko, co mam, zawdzięczam sobie. Wchodzę na każdy bankiet z głową do góry, bo wiem, że nigdzie nie musiałam klękać przed nikim w różnych celach. Nikt mi tego nie zabierze, bo nikt mi tego nie dał. Pochodzę z małego miasta, nie miałam zaplecza finansowego ani znajomości. Możecie mówić co chcecie, napisałam wszystkie teksty na swoje płyty. Stworzyłam wszystkie swoje trasy koncertowe, każda kreacja to mój pomysł.
Źródło:20mŁukasza/x-news