Doda funkcjonuje w rodzimym show-biznesie od niemal trzech dekad i niewątpliwie jest jedną z jego najbardziej kontrowersyjnych przedstawicielek. Wokalistka doskonale wie, jak wywołać medialne zamieszanie i chętnie wykorzystuje tę umiejętność, co przekłada się na niesłabnące zainteresowanie wokół jej osoby. Choć w ostatnich latach postanowiła zdystansować się od łatki skandalistki i skupiła na rozwijaniu działalności artystycznej, trudno zapomnieć o dawnych aferach z jej udziałem. Niektóre z nich skończyły się dla artystki surowym wyrokiem sądu.
Jednym z najbarwniejszych okresów w burzliwym życiu uczuciowym Rabczewskiej jest bez wątpienia związek z Radosławem Majdanem. Piosenkarka i sportowiec tworzyli jedną z najbardziej ikonicznych celebryckich par, jednak ich małżeństwo, zawarte w 2005 roku, przetrwało zaledwie trzy lata. W tym czasie nie brakowało skandali, głównie związanych z niewiernością byłego piłkarza. Kulminacyjnym momentem ich burzliwej relacji było wyrzucenie rzeczy Radosława oraz gorzki wywiad, którego Doda udzieliła magazynowi "Viva!".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Radosław Majdan nie chciał wystąpić w filmie o Dodzie
Od kilku miesięcy Doda przypomina, że przygotowuje film biograficzny, który ma mieć premierę jeszcze w tym roku. Artystka chce, aby w produkcji wzięli udział jej byli partnerzy, których ostatnio gorzko podsumowała, a także osoby, które nie zawsze były jej przychylne. Wśród zaproszonych przez Amazon Prime osób znalazł się właśnie wspomniany wcześniej Radosław Majdan, jednak były bramkarz stanowczo odmówił udziału.
Nie chcę uczestniczyć w tym cyrku, bo jak sądzę, to będzie cyrk, tak jak wszystko, co robi Dorota. Jestem ciekawy, czy dowiemy się, jak to było z wysłaniem gangsterów do swojego chłopaka. Dlaczego sąd dał jej rok więzienia, co prawda w zawieszeniu, niemniej jednak. Czy to będzie rzetelna informacja, czy prawda jej życia. Wydaje mi się, że wybiórcza, jak wszystko, co robi Dorota. Nie jestem zainteresowany, żeby uczestniczyć w tym cyrku. Dziwię się, że dziennikarze tak bardzo w to wchodzą albo boją się jej zadawać tych trudnych pytań. Ale to nie moja sprawa, nie moje życie - skwitował gorzko Majdan w rozmowie z serwisem Świat Gwiazd.
Doda zareagowała na decyzję Radosława Majdana
Reporterka serwisu Party zapytała Dodę o stanowczą decyzję Majdana i wbitą przez niego szpileczkę. Wokalistka odpowiedziała dość ogólnikowo, twierdząc, że to produkcja zajmuje się doborem i angażem gości produkcji biograficznej.
Trzeba byłoby zapytać produkcji, bo oni się tym zajmują (...). Ale faktycznie bardzo mi zależało, by każdy, kto będzie opisany w tym filmie, miał szansę opowiedzieć swoją perspektywę (...). Wydaje mi się, że to jest sprawiedliwe, ja nigdy nie miałam takiej szansy, będąc np. bohaterką różnych książek swoich byłych (...). Kto skorzysta, to skorzysta, kto nie, to najwidoczniej nie - podsumowała w osobliwy sposób.
