Niż, który przeszedł nad Polską kilka dni temu, przyniósł prawdziwe spustoszenie. Fala intensywnych opadów deszczu sprawiła, że mieszkańcy południowo-zachodniej części kraju zmagają się z powodziami i podtopieniami. W wyniku niszczycielskiej siły żywiołu wiele osób straciło dorobek życia i dach nad głową. Dramatyczna sytuacja sprawiła, że rząd w kilku województwach wprowadził stan klęski żywiołowej.
W pomoc poszkodowanym angażuje się coraz więcej znanych osobistości świata show-biznesu, którzy nie tylko nagłaśniają zbiórki, ale również sami przekazują całkiem spore sumy na pomoc powodzianom. Niektóre znane nazwiska na własnej skórze odczuły, czym jest walka z efektami dramatycznej sytuacji pogodowej. Anna Kurek musiała ewakuować się z Nysy, o czym kilka dni temu poinformowała za pośrednictwem social mediów.
ZOBACZ TAKŻE: Anna Kurek opisuje, co dzieje się na zmagającym się z powodziami południu Polski. Musiała się EWAKUOWAĆ
Anna Kurek pokazała skutki powodzi
Żona siatkarza nie ukrywała, że z bezsilnością obserwowała na nagraniu z monitoringu to, jak woda wdziera się do ich domu w Nysie. Anna Kurek podczas instagramowej sesji Q&A przyznała, że zalało im garaż oraz siłownię. Podkreśliła przy tym, że wraz z mężem poradzą sobie ze skutkami powodzi i bardziej myślą o tym, jak sami mogą pomóc innym.
Nas też dosięgnęła woda... Zalało nam garaż z siłownią, całe -1. Reszta domu powinna być bezpieczna - pisała w social mediach żona siatkarza.
Po kilku dniach Anna Kurek postanowiła pokazać obserwatorom, jak obecnie wygląda sytuacja w ich domu. Na udostępnionych w sieci zdjęciach możemy zobaczyć pokryte mułem pomieszczenia. Zalane były sprzęty w ich domowej siłowni, a także rozmaite dokumenty.
Wody było po kolana - napisała żona siatkarza na jednym ze zdjęć dokumentującym skalę zniszczeń.