Kilka dni temu odbył się trzeci ślub Kourtney Kardashian i Travisa Barkera. Para ślubowała sobie miłość w zabytkowej posiadłości Castello we włoskim mieście Portofino. Na uroczystości nie zabrało całego rodu Kardashian-Jenner, a wszyscy, włącznie z młodą parą, wystroili się w stylizacje od Dolce&Gabbana.
Jak możecie się domyślać, marka Dolce&Gabbana bardzo wzbogaciła się na ślubie Kourtney Kardashian i Travisa Barkera. Logo znanej marki modowej pojawiało się wielokrotnie podczas hucznej uroczystości. Młoda para skorzystała również z jachtu z charakterystycznymi znakami firmowymi Dolce&Gabbana, na którym bawiono się już po złożeniu przysięgi.
Projektanci Dolce&Gabbana nie ubrali wyłącznie panny młodej i pana młodego: w swoje drogie projekty wcisnęli również całą rodzinę Kardashian-Jenner. Nawet druhny najstarszej z sióstr oraz dzieci amerykańskiego muzyka dumnie prezentowały się w stylizacjach luksusowej marki. Można się tylko domyślać, ile zwykłych śmiertelników kosztowałaby taka "totalna stylizacja" - zakładając oczywiście, że kogokolwiek na nią stać.
Jak opisują zagraniczne media, projektanci Dolce&Gabbana są "niezwykle szczęśliwi", że mogli być częścią tak wielkiego wydarzenia. Tak naprawdę chodzi oczywiście o zyski: według wyliczeń sama firma na tym weselu zarobiła prawie 26 milionów dolarów (blisko 100 milionów złotych). Według Launchmetrics, firmy zajmującej się analizami marketingowymi, jest to ponad połowa łącznej kwoty zysków. Chodzi głównie o tzw. wskaźnik media impact.
Media impact określa wartość pieniężną wynikającą ze skuteczności marki. Oblicza wartość każdego postu, każdej interakcji oraz każdego artykułu - wyjaśnia dyrektor Launchmetrics.
Wykazane kwoty dotyczą jedynie publikacji powstałych przez pierwsze 24 godziny po hucznej imprezie i zdaniem specjalistów będą one znacznie wyższe wraz z upływem czasu. Firma porównała te kwoty z tymi, jakie wygenerował Ralph Lauren przy okazji ślubu Priyanki Chopry i Nicka Jonasa w 2018 roku. Wtedy marka zyskała 22 miliony dolarów, ubierając młodą parę. Firma Dolce&Gabbana zarobiła więcej w raptem dobę po ceremonii Kourtney Kardashian i Travisa Barkera.
Na tak ogromne zyski miał wpływ między innymi fakt, że podczas wydarzenia obecni byli wszyscy członkowie klanu Kardashian-Jenner, którzy są niezwykle rozpoznawalni także pojedynczo. Całemu wydarzeniu towarzyszył ogrom promocji w mediach społecznościowych i tradycyjnych. Pomimo wielu kontrowersji związanych z Kardashianami luksusowa marka wyraziła chęć dalszej współpracy z nimi...
Zaskoczeni? Też myślicie, że to tylko kwestia czasu, aż jakaś polska celebrytka zainspiruje się Kardashianami i sprzeda cały swój ślub jednej marce?