Nie można oprzeć się wrażeniu, że Oliwii Miśkiewicz udało się spełnić główny cel, w jakim zgłosiła się do programu "Love Island" - została celebrytką. Jak wiadomo, status ten warto umocnić wiążąc się z inną rozpoznawalną osobą, nawet jeśli miałby to być Sasha z "Top Model", który zaistniał, dzięki pokazaniu sutka i odpadnięciu z show.
Początkowo Oliwka, która jest świeżo po traumie związanej z rozstaniem z "miłością" z programu Maćkiem, niechętnie pokazywała w sieci nowy związek. Bardziej wylewny był Sasha, który chwalił się, że wozi ją drogim samochodem i uczy aportować.
Celebrytka uznała w końcu, że to dobry moment na oficjalny debiut na Instagramie. Na jej profilu w sobotni wieczór pojawiła się wspólna fotografia z ukochanym. W komentarzach trwała debata, czy zakochani do siebie pasują i czy faktycznie Sasha to tak spory progres od Macieja. Co ciekawe, postanowił się do niej włączyć... Dominik z "Love Island". Przypomnijmy: to z nim w pierwszej kolejności "sparowała się" na wyspie Oliwia, jednak z czasem aspirująca celebrytka uznała, że ona i jej wielki świat w "London" nie do końca przystaje do życia Dominika. Relację dodatkowo pogrążyły oskarżenia Oliwii, jakoby chłopak "molestował ją seksualnie", patrząc w jej stronę podczas brania prysznica.
ZOBACZ: "Love Island. Wyspa miłości". Skruszony Dominik wyznaje Oliwii: "Grałem w FILMACH DLA DOROSŁYCH"
Najwyraźniej Dominik nie żywi żadnych złych emocji w stronę swojej "byłej" i kibicuje jej kolejnym podbojom. Pod wspólnym zdjęciem Oliwii z Sashą napisał:
Pasujecie do siebie super.
Też tak myślicie?