Za nami finał dziesiątej edycji "Top Model". Po wielu tygodniach rywalizacji czek na 100 tysięcy złotych i kontrakt z agencją modelek zdobyła Dominika Wysocka, która na ostatniej prostej pokonała Julię Sobczyńską i Nicole Akonchong. Blondynka przez wielu widzów nie była typowana na faworytkę do wygranej. Po środowym finale w sieci błyskawicznie zaroiło się więc od negatywnych komentarzy oburzonych internautów.
Minione dni bez wątpienia były dla Dominiki Wysockiej dość intensywne. Dzień po finale "Top Model" zwyciężczyni programu gościła na kanapie "Dzień Dobry TVN", gdy emocje po wygranej nieco opadły, postanowiła natomiast hucznie uczcić sukces w towarzystwie znajomych.
I tak w miniony piątek Dominika zorganizowała imprezę, na której nie zabrakło innych uczestniczek "Top Model". Wraz ze zwyciężczynią programu świętowały pozostałe finalistki Nicole i Julia, której towarzyszyła świeżo upieczona narzeczona. Na imprezie pojawiły się także znane z dziesiątej edycji show, Sophia Mokhar oraz Aleksandra Skubis. Nie zabrakło też rzecz jasna ukochanego Dominiki.
Zobacz również: Kim jest chłopak Dominiki Wysockiej, zwyciężczyni "Top Model"? Piotr Strojek grał już w "BrzydUli"...
W sobotę Dominika zamieściła na InstaStories krótką relację z wizyty w znanej sieci fast foodów. Nowa "tap madl" przyznała, że ostatnimi czasy nieco ograniczyła aktywność w sieci, gdyż musiała nieco odsapnąć po zakończeniu programu.
Dziubki, nie odzywam się, bo musiałam w końcu odespać i chwilę odpocząć. Po finale nie miałam jeszcze na to czasu, także dopiero dziś mogłam sobie na to pozwolić - przyznała.
Wysocka poinformowała również fanów, co słychać u jej ukochanego - którego tego dnia zadowoliło jedynie zamówienie popularnej w Polsce sezonowej kanapki.
Piotruś ma kacówę, jedyne, co go dziś uszczęśliwiło to Drwal - zdradziła Dominika.
Zobaczcie, co słychać u zwyciężczyni dziesiątej edycji "Top Model". Wróżycie jej wielką karierę w świecie mody?
Zdradzimy Wam, kto najlepiej klika się na Pudelku!