Prezentując swoje stanowisko po zwycięstwie Donalda Trumpa, Nile Gardiner, dyrektor Margaret Thatcher Center for Freedom w Heritage Foundation, stwierdził, że teraz istnieje duża szansa, iż think tank z powodzeniem odwoła się od decyzji poprzedniej administracji, która blokowała ujawnienie dokumentów księcia Sussexu. Książę Harry może mieć kłopoty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dokumenty księcia Harry'ego mogą zostać ujawnione?
Książę Harry ma prawo czuć się zaniepokojony w obecnej sytuacji. Chodzi o sprawę, która zaczęła się, gdy w autobiografii "Zapasowy" Harry przyznał się do używania "rekreacyjnie" różnych narkotyków, co powinien był ujawnić w dokumentach imigracyjnych. Think tank o orientacji konserwatywnej twierdzi, że te wyznania mogą sprawić, iż książę nie miałby prawa do wjazdu do USA. W związku z tym pozwano Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS), który jednak odmówił ujawnienia dokumentów Harry'ego.
Według Gardinera administracja Bidena starała się chronić Harry'ego, ale po inauguracji Trumpa ta ochrona zniknie.
Ujawnienie dokumentów wysłałoby silny komunikat o stosowaniu równości wobec prawa – stwierdził w rozmowie z "Daily Mail".
Książę Harry w opałach?
Wprawdzie sąd orzekł, że dokumenty księcia pozostaną utajnione, ale Heritage Foundation złożyło apelację od tej decyzji. Gardiner wyraził przekonanie, że nowa administracja Trumpa może podjąć odpowiednie kroki, aby ujawnić te dokumenty.
Prezydent ma prawo do podjęcia takich decyzji. Nowy sekretarz DHS może zlecić ponowne rozpatrzenie wniosku o wizę Harry'ego – oznajmił.
Co może stać się z księciem Harrym?
Gardiner przewiduje, że dokumenty Sussexa zostaną ujawnione w ciągu roku, a w Kongresie, kontrolowanym przez Republikanów, z pewnością zaczną się coraz silniejsze naciski na ujawnienie tych informacji.
Konflikt między Trumpem a Harrym ma swoje korzenie w wyborach z 2016 roku, kiedy to były prezydent nazwał Meghan "wstrętną", po jej krytyce pod jego adresem. Trump stwierdził w lutym, że nie będzie chronił Harry'ego, jeśli wygra drugą kadencję, ponieważ książę "zdradził królową".
Trump w wywiadzie z Nigel'em Farage'em zapowiedział, że jeśli okaże się, iż Harry kłamał, to podejmie "odpowiednie kroki". Jego syn Eric dodał, że ojciec "z radością" deportowałby księcia, a Wielka Brytania także by go nie chciała.