Jak na pierwszą damę Stanów Zjednoczonych Melania Trump jest osobą wyjątkowo małomówną i stroniącą od publicznych wystąpień. Wiążąc się z telewizyjnym celebrytą i nieruchomościowym potentatem nie przypuszczała zapewne, że pewnego dnia jej mężowi wpadnie do głowy pomysł ubiegania się o fotel w Białym Domu. Tak się jednak właśnie stało i słoweńskiej modelce przyszło organizować świąteczne przyjęcia, których zresztą szczerze nienawidzi.
Jako że spragnieni sensacji amerykańscy wyborcy rzadko kiedy mogą przyczepić się do wypowiadanych przez prezydentową słów, pozostaje im skoncentrować się na jej aparycji. Melania Trump jest niewątpliwie kobietą atrakcyjną, jednak jej charakterystyczne rysy twarzy często stają się przedmiotem ożywionych dyskusji. Od dobrych kilku lat po sieci krążą nawet plotki, że niekiedy Donald Trump wysługuje się sobowtórami Melanii, które towarzyszą mu podczas oficjalnych podróży, gdy jego małżonka jest niedysponowana.
Plotka wróciła w ostatnich dniach ze zdwojoną siłą, po publikacji fotografii uwieczniającej prezydencką parę wchodzącą na pokład Marine One, który przetransportował ich na miejsce finalnej debaty przed listopadowymi wyborami w Stanach Zjednoczonych. Widoczna na zdjęciu Melania kryje się za ogromnymi okularami przeciwsłonecznymi, a jej rysy twarzy zdają się nienaturalnie zaostrzone.
Przypomnijmy: Trump zabrał do Brukseli SOBOWTÓRA MELANII? (ZDJĘCIA)
Co prawda pozostałe zdjęcia wykonane w tym samym dniu zaprzeczają teorii, jakoby internauci przyłapali kolejnego sobowtóra Melanii, jednak nie powstrzymało to ich przed rzuceniem kolejnych podejrzeń na relację łączącą ją z kontrowersyjnym prezydentem. Niektórzy zmartwili się nawet, że obecny przy boku Trumpa "sobowtór" może oznaczać, że "prawdziwa Melania" nadal choruje na COVID-19.
Jedyna rzecz, za jaką będę tęsknić, gdy ta administracja odejdzie już w zapomnienie, to ich zwyczaj podmieniania Melanii i udawania, że nikt niczego nie zauważył, zupełnie jak rodzice 4-latka, którego ukochana rybka umarła - zażartował jeden z użytkowników Twittera.
To NA PEWNO nie jest Melania. Nawet się tym razem nie postarali.
Czy prawdziwa Melania nadal choruje na COVID?
Co się stało z prawdziwą Melanią?! - domagali się odpowiedzi internauci.
Czy i w tej plotce znajduje się waszym zdaniem ziarnko prawdy?