Gigantyczne pożary, które trawią obecnie florę i faunę Australii, budzą przerażenie na całym świecie. Jednym z powodów skali niszczącego żywiołu jest kryzys klimatyczny i globalne ocieplenie. Wiele osób publicznych zamieszcza na swoich kanałach w mediach społecznościowych zdjęcia i filmy, które obrazują zniszczenia w Australii. Do tragedii odniósł się też Donald Tusk. W swoim instagramowym wpisie zaapelował przede wszystkim do polityków, którzy powinni się jak najszybciej zjednoczyć i wspólnie robić wszystko, by powstrzymać kryzys klimatyczny.
- Nie ma dziś nic ważniejszego niż kryzys klimatyczny. Politycy, bez względu na głoszoną przez siebie ideologię, powinni szanować ustalenia naukowców i działać solidarnie na rzecz ochrony naszej planety. Dla każdego chrześcijańskiego demokraty powinno to stać się jedenastym przykazaniem. Tragedia Australii jest ostatnim ostrzeżeniem - napisał Donald Tusk na Instagramie.
Post polityka skomentowała m.in. jego córka, Kasia Tusk. Celebrytka podziela zdanie ojca.
- Wszyscy oddychamy tym samym powietrzem i czy będzie to jutro czy pojutrze, zmiany klimatyczne wpłyną na nas wszystkich - stwierdziła przytomnie.