Mimo, że Paweł Kukiz odpadł z rywalizacji o fotel prezydencki, jego kandydatura wciąż budzi emocje. Czarny koń wyborów otrzymał ponad 20 proc. głosów. Codziennie kolejni celebryci wyrażają swój zachwyt rodzącym się nowym politykiem. Wczoraj w samych superlatywach wypowiadali się Maciej Maleńczuk i Krzysztof Skiba. Do tego grona z pewnością nie dołączy Donatan, którzy przyznaje, że nie głosował na muzyka w wyborach prezydenckich.
Muzyk nie jest najlepsza osobą, która powinna ubiegać się o stanowisko prezydenta. Był już elektryk, więc drzwi się otwarte. Ja nie głosowałbym na muzyka. Nie da się nie sprzedać w polityce, polityka nie zależy do jednostek. Lepiej jest, jak jest stabilnie źle, niż jak jest coś nowego i jest bardzo źle. Obietnice polityczne są ogromne, a realizacja wiemy jak wygląda.
Zobacz też: Skiba o Kukizie: "Porównują go do Wałęsy i Leppera. Pomogło mu dziadostwo Platformy i łajzostwo SLD!"