Na początku czerwca Małgorzata Rozenek po raz trzeci została mamą. Celebrytka nigdy nie ukrywała, że miała poważne problemy z zajściem w ciążę, dlatego też nie ma wątpliwości, że Henryczek jest wyjątkowo wyczekanym dzieckiem.
Choć 42-latka stara się poświęcać każdą chwilę upragnionemu synowi, nie zamierza zaniedbywać obowiązków zawodowych, jak i samej siebie. Ambitna Gonia zdążyła już wrócić na plan Projektu Lady, a także rozpocząć walkę o wymarzoną sylwetkę.
W poniedziałek "Perfekcyjna" po raz kolejny pochwaliła się relacją z domowego treningu pod okiem trenerki. Tym razem oprócz zdjęć, pokazała też nagrania prezentujące, jakie dokładnie ćwiczenia wykonuje. Większość robiła przy użyciu gumowej piłki, która jak słusznie zauważyli internauci, idealnie wkomponowywała się we wnętrze domu Rozenek.
Jak to jest, że nawet piłka idealnie pasuje do wystroju wnętrza? - dopytywała jedna z będących pod wrażeniem fanek.
Spora część obserwatorów doceniła także obecną formę ubranej pod kolor wystroju domu mamy Henia.
Figura po ciąży rewelacja!, Wow, Pięknie wyglądasz, Brzuszka już nie ma, Ale biust! - komplementują świeżo upieczoną mamę życzliwi internauci.
Na komentarz dotyczący piersi ukochana Radosława zdecydowała się odpowiedzieć, nie ukrywając, że jest dla niej utrapieniem:
Jak on mnie już denerwuje! Czekam z utęsknieniem aż się unormuje, bo teraz "co trzy głowy to nie jedna" - napisała żartobliwie Rozenek.
Współczujecie?