Już kolejny dzień nie milkną echa tak zwanej "afery szczepionkowej" z udziałem czołowych nazwisk polskiej kultury i show biznesu. Na jaw wyszło, że grupa osób znanych z pierwszych stron gazet zaszczepiła się przeciwko koronawirusowi w terminie przeznaczonym wyłącznie dla pracowników służby medycznej.
Przypomnijmy: Krystyna Janda dostaje POGRÓŻKI po aferze ze szczepionkami! "Grozili PODPALENIEM TEATRU"
Wśród przedwcześnie zaszczepionych znalazł się również Radosław Pazura, który na antenie Polsat News przyznał, że wcale nie żałuje skorzystania z oferty złożonej mu przez Warszawski Uniwersytet Medyczny. Dziwić może jednak, że o swojej decyzji nie poinformował rodzonego brata - Cezarego Pazury, który o wszystkim dowiedział się podczas wywiadu z Wirtualną Polską w programie Newsroom. Cezary Pazura bierze udział w oficjalnej kampanii promującej szczepienia.
Zobacz: Cezary Pazura dowiedział się o SZCZEPIENIU BRATA... od dziennikarki: "Nie będę tego komentował"
Atmosfera wokół rodziny Pazurów zrobiła się na tyle nieciekawa, że głos w sprawie postanowiła ostatecznie zabrać małżonka Radosława - Dorota Chotecka. W opublikowanym na Instagramie oświadczeniu aktorka zapewnia, że sumienie jej ukochanego męża jest krystalicznie czyste.
Mój mąż o szczepienie nie zabiegał. Nie dzwonił do WUM. Nie powoływał się na znajomości lub swoją wyjątkową pozycję. Nie nalegał na umieszczenie w kolejce w jakimkolwiek jej miejscu. Nie załatwiał szczepienia dla mnie ani rodziny. Nie wydzierał nikomu reglamentowanej dawki, jak sugerują media - burzy się gwiazda Rancza.
Chotecka sugeruje, że za całym zamieszaniem stoją błędy popełnione przez uniwersytet, a nie chciwość osób znanych, które zapragnęły nagle wepchnąć się w kolejkę przed lekarzy i pielęgniarki.
Nie zdawał sobie sprawy ze sposobu, w jaki uniwersytet będzie całą akcję dokumentował na potrzeby covidowej biurokracji. Uniwersytet jest instytucją zaufania publicznego. Na jakiej podstawie człowiek wychowany w praworządnym kraju miałby to kwestionować? Najlepszym antidotum na insynuowanie nieprawdy są fakty. Zamieszczam je w tym poście. Bez danych chronionych. Wiem, że Radek jest poza wszelkimi podejrzeniami i układami. Zawsze taki był. Przykro mi, że człowieka, który działał i działa w dobrej wierze dotyka fala hejtu podsycana przez media, bo od ludzi - w bezpośrednim kontakcie - nie spotkało go nigdy nic złego. Będę wspierać Radka do końca swoich dni i wierzę głęboko, że prawda zwycięży - deklaruje Chotecka.
Myślicie, że jej wpis będzie w stanie nieco ostudzić emocje towarzyszące debacie na temat szczepionek?