Rok temu Dorota Gardias wylądowała w szpitalu w wyniku zakażenia koronawirusem, którym zaraziła się od 7-letniej córki. O ile Hania przeszła chorobę łagodnie, celebrytka w związku ze zmianami w płucach musiała poddać się hospitalizacji. Jak się później okazało, z powikłaniami po COVID-19 pogodynka musi się zmagać po dziś dzień.
Niestety, na tym kłopoty Doroty Gardias ze zdrowiem się nie skończyły. Niedawno w rozmowie z "Party" 41-latka wyjawiła, że podczas rutynowej kontroli u lekarza wykryto u niej nowotwór piersi. Gdy celebrytka zgłosiła się do specjalisty z tkliwością i delikatnym bólem w piersi, badanie USG wykazało w niej centymetrowy guz.
Teraz w rozmowie z "Dzień Dobry TVN" Gardias bardziej otworzyła się na temat, wyjawiając, że wykryła u siebie guzek już... dwa lata wcześniej. Lekarz powiedział jej jednak wtedy, że ma się nie przejmować, tylko go obserwować. Ostatecznie gwiazda TVN zareagowała dopiero wtedy, gdy organizm dał jej znać, iż dzieje się z nim coś niedobrego.
Po dwóch latach ta sama pierś zaczęła dawać sygnały. Organizm zaczął wysyłać alarmy. Pojawiło się ciągnięcie w piersi i jeszcze inne rzeczy.
Wstępnie diagnoza wywołała u Doroty panikę. Po rozmowach z lekarzami i lekturze na temat swojej choroby celebrytka zmieniła nastawienie i spróbowała znaleźć w sobie spokój ducha.
Mam dużo wiary w to, że będzie dobrze. (...) Choć faktycznie ten pierwszy komunikat, że to jest nowotwór sprawił, że zesztywniałam. To był ogromny stres. (...) Najpierw pojawiła się ogromna panika. (...) Był taki moment, że nie było łatwo, bo psychika jednak trochę dostała, ale teraz jestem pozytywnie nastawiona. Wiem, że jestem w dobrych rękach.
Dorotę uspokaja fakt, że boryka się z guzem niezłośliwym. Po zaplanowanej na wrzesień operacji wycięcia nowotworu 41-latka powinna w pełni wrócić do zdrowia. Celebrytka prawdopodobnie nie zostanie poddana chemioterapii.
Jestem w bardzo dobrej sytuacji. Trudnej, ale bardzo dobrej. Jestem bardzo pozytywnie nastawiona do tego wszystkiego i podchodzę do tego zadaniowo - jest sprawa do załatwienia i trzeba ją załatwić.
Teraz Gardias podjęła się misji uświadamiania kobiet w temacie guza piersi i apelowania, by Polki regularnie poddawały się badaniom.
Po 30. roku życia regularnie kobiety powinny wykonywać USG piersi, po 40. - mammografię, ponieważ możliwość zachorowania na raka piersi wzrasta z wiekiem, a jest to problem ogromny.
Pudelek życzy dużo zdrowia!
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!