Pod koniec zeszłego roku pojawiły się plotki, że Dorota Gardias znowu jest zakochana. Tym razem jej wybrankiem miał być Dariusz Pachut - influencer, ratownik medyczny i miłośnik sportu.
Miesiąc później mężczyzna zadebiutował na Instagramie Doroty, a jej wpis o tym, że uwielbiają się przytulać, nie pozostawił wątpliwości co do charakteru ich relacji. W komentarzach płynęły gratulacje, w tym od celebrytów takich jak Paulina Sykut-Jeżyna, Qczaj czy Paulina Krupińska.
Dorota i Dariusz planowali nawet jakiś "wspólny projekt". Niestety wygląda na to, że zanim zdążyli się za niego zabrać, ich znajomość przeszła historii. Zarówno z profilu Gardias, jak i Pachuta zniknęły wszystkie wspólne zdjęcia. W dodatku przestali się obserwować, co - jak wiadomo - oznacza zwykle całkowite zerwanie relacji.
Podczas gdy w mediach huczy od plotek, Dorota spędza czas nad polskim morzem. Ostatnio nagrywała prognozę pogody dla "Dzień Dobry TVN" na molo w Sopocie. Do pracy pogodynka zabrała córkę Hanię, która jest owocem związku Gardias z Piotrem Bukowieckim - obecnym partnerem Edyty Herbuś.
Pomiędzy wejściami na antenę Dorota tuliła Hanię, która chowała się przed wiatrem pod płaszczem mamy. Potem poszły na spacer, a po drodze głaskały włochatego psa przechodniów.
Zobaczcie zdjęcia.