Pandemia koronawirusa krąży nad naszym społeczeństwem już od wielu miesięcy. Każdego dnia przybywają tysiące chorych, a część obywateli jest zmuszona toczyć walkę z patogenem na szpitalnym łóżku. COVID-19 udowodnił przy tym, że nie jest wybredny i lista zakażonych celebrytów oraz osób publicznych staje się coraz dłuższa.
W ostatnich dniach pozytywny wynik testu na koronawirusa otrzymało kilka znanych osobistości, między innymi Maryla Rodowicz, Anna Kalczyńska czy nawet prezydent Andrzej Duda. Jednocześnie wprowadzone są kolejne obostrzenia mające zahamować lawinowy przyrost chorych. Mówi się nawet, że może nas czekać kolejny lockdown, co dla wielu jest najczarniejszym scenariuszem.
Teraz do grona osób chorujących na COVID-19 dołącza też Dorota Szelągowska. Prezenterka i gospodyni programu Totalne remonty Szelągowskiej podzieliła się tą smutną wiadomością na swoim koncie na Instagramie. W udostępnionym wpisie celebrytka podkreśla, że stosowała się do wszystkich zaleceń, jednak niestety patogen dopadł ją tam, gdzie nie spodziewała się zagrożenia, czyli we własnym domu.
W tej kwestii wolałabym być negatywna, ale się nie udało. Mimo masek, przyłbic, dystansu, odkażania i mycia rąk. Setki sytuacji gdzie byłam narażona na wirusa, a przewrotnie zaraziłam się we własnym domu - napisała.
Dobrą wiadomością jest jednak dla niej to, że prawdopodobnie nie zaraziła nikogo innego, co przyjmuje z dużą ulgą. Zaapelowała też, aby wszyscy na siebie uważali.
Przynajmniej wiem, że dzięki tym wszystkim środkom ochrony, nie sprzedałam COVID-u ludziom w sklepie czy na ulicy. I ta świadomość pomaga. Uważajcie na siebie i innych. Dbajcie. #będziedobrze #mamnadzieję - zakończyła swoją odezwę do fanów.
Pudelek życzy szybkiego powrotu do zdrowia!