Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kafel
|

Dorota Szelągowska odmieniła salon matki w jedną noc. Katarzyna Grochola: "Nie zapraszajcie jej, bo się nikt nie wyśpi" (WIDEO)

129
Podziel się:

W weekend Dorota Szelągowska odwiedziła Katarzynę Grocholę i przy okazji postanowiła zrobić metamorfozę jej salonu. Efekty przemiany pokazała u siebie na Instagramie. Jest lepiej?

Dorota Szelągowska odmieniła salon matki w jedną noc. Katarzyna Grochola: "Nie zapraszajcie jej, bo się nikt nie wyśpi" (WIDEO)
Dorota Szelągowska zmieniła salon matki w jedną noc. Grochola: "Nie zapraszajcie jej na noc, bo się nikt nie wyśpi" (WIDEO) (Instagram)

Katarzyna GrocholaDorota Szelągowska tworzą jeden z najbardziej znanych i lubianych duetów matka&córka w rodzimym show biznesie. Ostatnio głośno było o chorobie pisarki.

Dorota znana jest w wielkim świecie jako charyzmatyczna specjalistka od wnętrz i metamorfoz, co też często pokazuje w swoich mediach społecznościowych. Szelągowska często przekonuje, że do zmian w mieszkaniu nie trzeba wielkich środków, a jedynie pomysł i chwila cierpliwości - na przykład do przestawiania mebli. Taką metamorfozą gwiazda TVN obdarowała niedawno swoją mamę, której salonem postanowiła zająć się w środku nocy...

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Katarzyna Grochola nieśmiało pozuje z mężem pod TVN-em

Grochola udokumentowała całe zamieszanie w sieci, prosząc córkę aby wyjaśniła, co właśnie porabia. Całość podpisała krótko: "Córeczka przyjechała na weekend".

Katarzyna Grochola apeluje: "Nie zapraszajcie mojej córki, bo się nikt nie wyśpi".

Ale mamo, no przestawiam ci meble, bo chciałaś - mówiła Dorota. Nie, ja nie chciałam jeszcze - odparła Grochola. Chciałaś... - przekomarzała się dalej. Nie, jeszcze nie - mówiła pisarka ze śmiechem.

Jest dopiero 22:23, więc możemy sobie spokojnie przez całą noc pracować - skwitowała 65-latka.

Okazuje się, że nie były to puste słowa, bo dzień po nocnych wyczynach, duet opublikował w sieci kolejny filmik, gdzie Dorota zapowiedziała krótki pokaz całej metamorfozy. Panie opowiadały też, jak na przenoszenie mebli od dziewiątej wieczorem zareagował mąż pisarki - Stanisław Bartosik.

Nie widzieliście miny Stasia, jak zaczęłyśmy przestawiać meble. Ja mówię: "Stasiu, ale to ty nie znasz swojej żony?". On mówi: "Ja ją znam, ale ciebie nie znałem" - relacjonowała ze śmiechem Szelągowska, po czym dodała:

Chciałam tylko powiedzieć, że największym problemem z moją mamą nie jest to, jak jej urządzić wnętrze, tylko jak umieścić wszystkie meble, które kompulsywnie kupuje. (...) Taki quiz możemy zrobić, ile tu jest dywanów w salonie...

Fajna metamorfoza?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(129)
WYRÓŻNIONE
Olo
2 lata temu
Ja ja chętnie zaproszę by mi zrobiła fajna chate z tego czegoś co mam a ze ktoś nie będzie spał trudno Dorota zapraszam serdecznie tez chce mieć świetne wnętrza
Zosia
2 lata temu
Fajnie że mimo tylu ciężkich momentów w życiu obie się wspierają 💚
fajnie
2 lata temu
Bardzo mi się podoba ,przytulnie,inaczej i z duszą.
Cwcb
2 lata temu
Fajne babeczki,a salon widać że ma dusze
forma
2 lata temu
Mam wrażenie, że te pisane hurtowo komentarze wychwalające obie panie, ich cudowną relację, wyszukany gust i niezliczone talenty są pisane celowo po to, żeby poprawić nastrój pani Grocholi w trudnych chwilach. Innego wytłumaczenia nie widzę, bo to wszystko tak kipi sztucznością, że aż w oczy kłuje. Pewnie cała rodzina siedzi i trzaska peany.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (129)
Qrzysia
2 lata temu
A na szybie proszę napisać "remanent" . Okna bez firanek właśnie tak mi się kojarzą 😉
mly
2 lata temu
obserwowałam Dorotę na instagramie, Marikę też. Ale odkąd ich profile stały się mega słupami reklamowymi - nie szkoda mi było "odlajkować". Bardzo męczące.
Lila
2 lata temu
Dorota!Bój się Boga....no ale za to nie ma kasy co najwyżej lans....
Anty
2 lata temu
Kim obie panie byłyby, gdyby nie mieszkały w Polsce? Bez wykształcenia, bez potencjału? Tylko z możnym protektorem?
Jas
2 lata temu
Fajny, przytulny dom. Zazdroszczę! Życzę Pani Kasi dużo zdrowia, reszcie Familii również
kmj
2 lata temu
uwielbiam obie Panie... Pozdrawiam
odyniec
2 lata temu
Książki ułożone kolorami. Co za wieś.
Prawda
2 lata temu
Fajnie ze potrafiła wybaczyc to wszystko matce co jej zrobiła i jakie piekło przeszła przez nią w dzieciństwie, nie każdy by potrafił
Jeff
2 lata temu
Roznicy nie widać, za to Obie po kielichu, jaka matka taka córka
Eliza
2 lata temu
Ale one są super babki 👏👏👏🥰 córki nie znam ale panią kasie miałam okazje poznać 👍to po prostu jest cudo kobietka !! Zdrówka życzę i czekam na następna ksiazke 💜
lusia
2 lata temu
Piękne mieszkanie.
gość
2 lata temu
Nie mogę już patrzeć na te metamorfozy Doroty. Przez nią znienawidziłam kolor szary, jak go nazywa. Kiedyś to był popiel. Teraz wszyscy szary. Oglądam na stronach jak ludzie robią pomieszczenia i wszystko szaro-białe, do znudzenia. Sterylne laboratoria. Mam kuchnię od ponad 20 lat, gdzie wtedy nikt nie robił mebli w kolorze szarym i nawet bliscy dziwili się, ale wyszła pięknie. Dziś przez nią, zaczyna mnie denerwować ten kolor. Kuchnia w bardzo dobrym stanie, ale myślę o przemalowaniu, bo mam dość.
Super!
2 lata temu
Uwielbiam je obie, maja taki piekny usmiech! Piekna relacja, sliczny salon.
Kalina
2 lata temu
Jestem Interior Design i mowię wam którzy sie mądrujcie ze właśnie przestawianie mebli jest najcięższa robota !! Bo kupić kilka mebelków na krzyż i postawić to żaden talent !! Dorota zrobiła dobra robotę to widać gołym okiem różnice przed i po !! Z takiej graciarni jak ma Katarzyna to było niestety trudne zadanie !!
...
Następna strona