Dorota Szelągowska od wielu lat obecna jest w show biznesie, w którym to dała się poznać jako specjalistka od wnętrz. Programy projektantki zrobiły ogromną furorę, a samej Szelągowskiej udało się odmienić cztery kąty wielu uczestników. Okazuje się, że niedawno Dorota mogła pochylić się również nad urządzaniem własnego mieszkanka, bo jakiś czas temu przyznała, że postanowiła się przeprowadzić.
ZOBACZ: Dorota Szelągowska tłumaczy kolejną przeprowadzkę: "Poprzednie mieszkanie było ZBYT LUKSUSOWE"
Uwielbiam się przeprowadzać - to mój drugi nałóg po paleniu. Ale tym razem poczułam jeszcze, że chcę mniej i prawdziwiej. Wiem, że to brzmi pretensjonalnie, ale nic nie poradzę. Moje poprzednie mieszkanie było za duże i za luksusowe. To, w którym mieszkam teraz, dużo bardziej do mnie pasuje. Czuję się jak w domu. Po prostu. Skrzypi podłoga, są krzywe ściany i stara klatka schodowa - opowiadała na Instagramie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Teraz okazuje się, że przeprowadzka Szelągowskiej jest już na zaawansowanym etapie, bo Dorota właśnie pochwaliła się urządzonym salonem. Na instagramie opublikowała zdjęcie przytulnego wnętrza, w którym to głównymi bohaterami są kremowy szezlong i drewniana meblościanka. W centralnym punkcie pomieszczenia nie zabrakło również kremowo-brązowego dywanu, a także dwóch drewnianych stoliczków, które pasują kolorystycznie do regału.
W domu. Nie wiem, czy nareszcie… Trzecie pranie w toku, lodówka pusta, a głowa w rozsypce. Na szczęście odsiecz nadjeżdża, a jedzenie przecież można zamówić. Oraz można zjeść trochę słoików z fancy delikatesów, co się dostało w paczkach świątecznych od zaprzyjaźnionych firm. Nadziewana papryka wymiata, tyle wam powiem. Oraz mam całkiem przytulny salon - pisała na Instagramie.
Stylowo?
ZOBACZ: Tak Dorota Szelągowska wyglądała 25 lat temu. Pamiętacie, jak prowadziła "Rower Błażeja"? (FOTO)