W przypadku Doroty Szelągowskiej zeszły rok obfitował w liczne życiowe perturbacje. Pod koniec września portale plotkarskie obiegła informacja o tym, że małżeństwo celebrytki wkrótce przejdzie do przeszłości. Ku niemałemu zaskoczeniu fanów prezenterka nieoczekiwanie złożyła w sądzie pozew rozwodowy. Mimo to ekspertka od urządzania wnętrz nie zrezygnowała z obecności w mediach: gdy tylko informacja ujrzała światło dzienne, 40-latka już brała udział w promocji swojego nowego programu i raczej nie wygląda na nieszczęśliwą z powodu rozstania z tajemniczym Michałem.
Dorota Szelągowska wzięła ślub z poznanym podczas pracy w TVN Style mężczyzną w 2017 roku. Rok później Dorota i jej ukochany powitali na świecie pociechę, córkę Wandę, wspólnie wychowywali także Antoniego, 19-letniego syna prezenterki z pierwszego małżeństwa. Tajemniczy Michał był trzecim mężem Doroty. Wcześniej prezenterka związana była z aktorem Pawłem Hartliebem i dyrygentem Adamem Sztabą (z którym tworzyła małżeństwo przez 11 lat).
Jak się okazuje, emanująca pozytywnym nastawieniem do życia w telewizji oraz instagramowych relacjach gwiazda wcale nie znosi rozwodu tak dobrze, jak mogłoby się pozornie wydawać. Jak podaje Życie na gorąco, córka Katarzyny Grocholi mocno przeżywa kolejne z rzędu rozstanie.
W pracy jak zawsze pełna optymizmu, a jej instagramowe konto tętni życiem, lecz Dorota Szelągowska bardzo przeżywa kolejny miłosną porażkę - czytamy.
Według źródła magazynu, celebrytka i jej były już partner niebawem spotkają się w sądzie.
Choć wydawali się parą idealną, ich związek nie przetrwał. Czekają na pierwszą rozprawę rozwodową.