Dorota Szelągowska od lat jest obecna w mediach jako autorka wnętrzarskich metamorfoz w kolejnych programach TVN. Celebrytka aktywnie działa również w mediach społecznościowych, gdzie chętnie dokumentuje swoją codzienność. Od jakiegoś czasu instagramowi obserwatorzy Szelągowskiej mogą oglądać na jej profilu walkę celebrytki o wymarzoną formę. Jakiś czas temu córka Katarzyny Grocholi postanowiła bowiem rozpocząć treningi pod okiem profesjonalnego trenera.
Przypomnijmy: Dorota Szelągowska nagle postanowiła się ODCHUDZIĆ: "NIE pozdrawiam mojego trenera, przez którego nie mogę wstać z łóżka"
I tak w ostatnim czasie Dorota Szelągowska chętnie pokazuje światu efekty regularnych treningów, a internauci zasypują ją komplementami w komentarzach pod kolejnymi instagramowymi zdjęciami. W ubiegłym tygodniu celebrytka dumnie prezentowała odmienioną sylwetkę podczas prezentacji jesiennej ramówki TVN. Goszcząc na evencie, udzieliła także wywiadu, w którym opowiedziała nieco o swojej przemianie i zdradziła szczegóły zdrowego trybu życia.
W rozmowie z Plotkiem Szelągowska stwierdziła, że jej metamorfoza, o której rozpisują się ostatnio media, jest "straszną nadinterpretacją". Jak wyjaśniła celebrytka, postanowiła po prostu wprowadzić w swoim życiu pewne zmiany - zaczęła na przykład ćwiczyć, choć wcześniej nie była największą fanką aktywności fizycznej. Jak jednak podkreśliła, jej przygoda ze sportem nie była spowodowana chęcią zmian w wyglądzie zewnętrznym, lecz zadbania o zdrowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz: Dorota Szelągowska w różu eksponuje wyszczuploną sylwetkę na konferencji ramówkowej TVN (ZDJĘCIA)
Przestałam prostować włosy, nadal się wszędzie marszczę, mogę udowodnić i zaczęłam ćwiczyć, więc nic więcej się nie wydarzyło w tym moim życiu. Rzeczywiście nienawidziłam zawsze ćwiczeń i wszelkiego sportu. Gardziłam tym. I chyba pierwszy raz się za to wzięłam, nie dlatego, żeby coś zmienić, tylko dlatego, żeby o siebie zadbać. I to chyba przynosi efekty - wyjaśniła.
Zdaniem Szelągowskiej dbanie o siebie i pragnienie dokonania pewnych zmian wcale nie muszą oznaczać problemów z samoakceptacją. Jak podkreśliła w rozmowie z serwisem, można starania o lepszy wygląd mogą być przejawem troski wobec nas samych.
Co innego jest w tym, jak się siebie akceptuje. Bardzo często ludzie myślą, że jak się siebie akceptuje, to trzeba siedzieć na kanapie i tyć. Natomiast można siebie akceptować i można chcieć lepiej wyglądać i można chcieć coś dla siebie zrobić z czułością i miłością (...) - dodała.
W rozmowie z Plotkiem Szelągowska opowiedziała również nieco o szczegółach swojego obecnego trybu życia. Okazuje się, że celebrytka trenuje każdego dnia, w tym kilka razy w tygodniu pod nadzorem trenera personalnego. Dorota nie ukrywała, że regularnie ćwiczenia weszły jej w krew oraz skłoniły do podjęcia pewnej istotnej dla jej zdrowia decyzji. Celebrytka postanowiła bowiem w najbliższym czasie rzucić palenie.
Ćwiczę siedem dni w tygodniu i trzy razy z trenerem (...). Jakoś to przynosi efekty i jest fajnie, i uzależniłam się chyba. Tu dużo lepsze uzależnienie. Nawet podjęłam taką decyzję, że rzucę palenie do końca roku, więc naprawdę jest ekstra - ekscytowała się w rozmowie z serwisem.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku w podcaście Żurnalisty Szelągowska opowiedziała nieco o swoim szkodliwym nałogu. Prezenterka zdradziła, że zaczęła palić, gdy miała "13-14 lat" i obecnie wypala nawet ponad dwie paczki papierosów dziennie. Celebrytka wprost przyznała wówczas, iż nałóg często pomaga jej skupić się na pracy, a przerwy "na dymka" nierzadko traktuje w kategorii nagrody.
Jesteście pod wrażeniem zmiany nawyków u Doroty Szelągowskiej?