Dorota Szelągowska buduje obecnie swój profil na Instagramie w oparciu o trzy filary: prezentowanie projektów domów z myślą o fanach jej programów wnętrzarskich, relacjonowanie czasu spędzanego z najbliższymi, na czele z partnerem o imieniu Wojciech i z zaprzyjaźnionymi sąsiadami, Joanną Koroniewską i Maciejem Dowborem oraz pokazywanie swojego nowego życia w Hiszpanii. Jak możecie się domyślać, nie śpieszy jej się do powrotu na łono ojczyzny, zwłaszcza w połowie najbardziej dżdżystej pory roku.
Zdaje się jednak, że mimo słonecznej aury w tamtejszym rejonie Europy, udzielił jej się jesienny klimat. Gwiazda TVN-u podzieliła się swoimi refleksjami na temat przemijania. Uczyniła to z perspektywy kobiety dojrzałej, ale przede wszystkim czerpiącej z życia pełnymi garściami.
Dorota Szelągowska pokazała, jak zmieniła się na przestrzeni lat
44-latka wielokrotnie powtarzała, że w przeszłości "nie lubiła siebie". Przeszła niezwykle żmudną i długą drogę do osiągnięcia samoakceptacji, którą teraz chciałaby zaszczepić u innych otaczających ją osób. Zachęciła do tego w swojej najnowszej instagramowej publikacji.
Bez sensu to starzenie się. Jak tylko człowiek zmądrzeje i złagodnieje wobec samego siebie, to od razu musi zderzyć się ze świadomością, ile zmarnował w życiu czasu. A potem ogląda stare zdjęcia i pluje sobie w brodę, jaki był śliczny i w ogóle, a myślał inaczej. Więc lubcie siebie, młodzieży! Nie bądźcie głupki. No i pytanie - który okres uważacie za najlepszy w życiu? - zapytała swoich obserwujących.
Post wzbogacony archiwalnymi zdjęciami Doroty z różnych etapów jej życia spotkał się z niemałym odzewem internautów. Przysłowiowe "trzy grosze" dorzuciła też Aleksandra Kwaśniewska, która przyznała, że ogarnęły ją "te same rozkminy", pytając retorycznie, czego chciała od samej siebie. Dorota Szelągowska przyznała w odpowiedzi, że natłok myśli doprowadził ją do łez.
Ja już mam tak oplutą brodę, że nie starcza chusteczek - podkreśliła.
Rozumiecie jej problemy?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dorota Szelągowska z welonem na głowie przedstawiła się jako POTRÓJNA rozwódka. Zgryźliwy internauta: "Stara, a DURNA". Szybko odpowiedziała