Dorota Szelągowska zyskała popularność dzięki szerokiemu uśmiechowi i otwartości, z jaką mówi o wielu sprawach. Choć wielokrotnie zaznaczała, że kwestie osobiste woli zachować dla siebie, fani są raczej na bieżąco z jej burzliwym życiem uczuciowym.
Zobacz: Dorota Szelągowska przyznaje gorzko: "Celebrowałam bardziej mój ostatni ROZWÓD niż ostatni ślub"
Równie otwarcie Dorota mówi o swoim nałogu. Nigdy nie ukrywała, że jej słabością jest nikotyna. Chętnie zamieszcza w swoich mediach społecznościowych zdjęcia z papierosem, czym naraziła się niektórym fanom.
Mimo nieprzychylnych komentarzy dziennikarka pozostaje wierna nałogowi. Dała temu wyraz w czwartek, publikując zdjęcia z przerwy podczas nagrywania kolejnych odcinków programu "Totalne remonty Szelągowskiej".
Na opublikowanym przez Szelągowską zdjęciu widzimy, jak w pełnym telewizyjnym makijażu i sportowej stylizacji oddaje się ulubionej czynności.
Uprzedzam obrońców moich płuc - fajrant musi tak wyglądać - napisała, dodając hashtag "budowa".
Tym razem fani puścili jej płazem zabójczą dla zdrowia przyjemność. Wygląda na to, że udobruchała ich szczerość, z jaką Szelągowska podchodzi do - jakby nie patrzeć - brzydkiego przyzwyczajenia.
Wolę niepalących ale pozoranctwa nie znoszę. Szacunek za bycie sobą; Szczera, zdolna i zabawna! Uwielbiamy; Każdy ma jakieś nałogi - pisali.
Internauci zwrócili też uwagę na nową fryzurę Szelągowskiej i jej sylwetkę.
Schudłaś - stwierdziła jedna z obserwatorek.
Czarna bluza - odparła skromnie Dorota.
Myślicie, że kiedyś uda jej się rzucić brzydki nałóg?
Zobacz także: Dorota Szelągowska o zmaganiach z nerwicą: "Miesiącami nie wychodziłam z domu, miałam NON STOP ATAKI PANIKI"