Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|

Dorota Wellman dementuje plotki na swój temat i mówi o chorobie: "Rozwala głowę, traci się wzrok, możliwość mówienia"

287
Podziel się:

Dorota Wellman w rozmowie z Mateuszem Hładkim opowiedziała o walce z migreną, podkreślając, jak poważna jest to choroba. Odniosła się też do najbardziej absurdalnych plotek na swój temat.

Dorota Wellman dementuje plotki na swój temat i mówi o chorobie: "Rozwala głowę, traci się wzrok, możliwość mówienia"
Dorota Wellman mówi o problemach zdrowotnych (KAPIF)

Dorota Wellman zasila grono najbardziej lubianych postaci polskiej telewizji. Widzowie pokochali ją za szczerość, poczucie humoru, autentyczność i profesjonalizm. Prezenterka raczej rzadko udziela wywiadów, lecz w sobotę zrobiła wyjątek. Goszcząc w programie "Mówię wam", 63-latka podzieliła się swoimi doświadczeniami związanymi z migreną.

Ponad 3 mln Polaków choruje na migreny. Więc jak ktoś mówi komuś, że go boli główka, to proszę uważać z tymi żartami, bo to może być migrena. To jest bardzo ciężka choroba. Rozwala głowę, traci się wzrok tak jak ja, traci się możliwość mówienia, traci się koordynację. (...) nie możesz pracować, jechać samochodem, żyć normalnie - podkreśliła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dorota Wellman: "Social media nie są mi do niczego potrzebne"

Dorota Wellman o problemach zdrowotnych

Pozostając w temacie kłopotów zdrowotnych, Dorota Wellman przyznała, że po przejściu COVID-19 zaczęła zmagać się z migotaniem przedsionków.

Brałam proszki, ale to jest obciążenie ogromne dla organizmu i w związku z tym zdecydowałam się na ablację. Jestem jak nowo narodzona. Namawiam teraz pacjentów, żeby decydowali się na ten zabieg, bo on zmienia życie o 180 stopni. (...) To jest cud, cud medycyny współczesnej - stwierdziła.

Dorota Wellman dementuje plotki na swój temat

Podczas rozmowy z Mateuszem Hładkim Wellman odniosła się także do absurdalnych plotek na swój temat. Przyznała m.in., że niezwykle bawią ją spekulacje, że jest żoną Marcina Prokopa.

Myślę, że piszą o mnie gruba Żydówa. Nie jestem Żydówką, ale może bym nawet chciała. (...) Piszą, że przez układy weszłam do telewizji. Nigdy nie miałam żadnych układów. (...) Piszą, że jestem dziecko reżimowe, no, moja mama i mój ojciec nigdy nie byli partyjni. Wszystko, co robię, zawdzięczam sobie i ludziom, których spotkałam po drodze - skwitowała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(287)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Małgorzata P.
19 godz. temu
Fajna babka ,ale nie zawsze ma szczęście do dobrych stylistow
Małgorzata
14 godz. temu
Współczuję tym, którzy miewają migreny...miałam w życiu 3razy i to jest dramat!Kiedyś dostałam migrenę w pracy.Musiał mnie przywieźć do do domu moim samochodem kolega z pracy.Jadąc windą do mieszkania miałam takie torsje,że mój mąż musiał sprzątać windę.Horror!Nigdy więcej!!,
Marzena M.
10 godz. temu
Mam migreny, wymioty, utraty przytomności w tym, straszne. Kiedyś mi się wydawało że migreny to wymysł nadwrażliwych osób. To bardzo ciezka, upadlająca choroba, leżysz na podłodze z torsjami i nie masz sił się ruszyć..
beti
13 godz. temu
Pani ma cukrzycę
Urszula M.
11 godz. temu
Miałam tuż przed maturą o jeszcze potem długi czas. Koszmar bol okropny wymioty itd. Współczuję mnie przeszło po takich kropelkach od wojskowego lekarza.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Kar
18 godz. temu
Pani Dorotko tak bardzo Panią rozumiem. Większość ludzi sądzi, że migrena to tylko ogromny ból głowy, wymioty i nadwrażliwość na światło. Mam taką migrenę jak Pani czyli szereg zaburzeń neurologicznych. Ból głowy jest owszem ale to jest pikuś z tym na czas ataku traci się wzrok i widzi się czarną plamę albo ma się utyki w polu widzenia. Patrzysz na człowieka i np nie widzę u niego połowy twarzy albo nie widzę swoich rąk bo mózg podczas ataku ich nie widzi. Kiedy drętwieje połowa ciała i twarzy wraz z językiem. Ale najgorsze jest to kiedy podczas ataku nie można mówić, kiedy chcesz powiedzieć jakiś wyraz ale z głową coś się dzieje i usta wypowiadają jakieś inne wyrazy a człowiek nie wie czy dobrze mówi czy źle. To jest strasznie. Zawsze się zastanawiam czy mam akurat migrenę czy to może już tym razem udar. Przez migrenę mam lęki. Nie wiem kiedy mnie złapie.... Pozdrawiam wszystkich tych którzy mają takie neurologiczne migreny.
Anka
19 godz. temu
Migreny wycinaja mi z zycia srednio 3-4 tyg w roku. Okropienstwo. Wymioty, wszystko smierdzi, jedzenie odrzuca, chce sie urban glowe... masakra
Kc_mc
18 godz. temu
Ten kto nie ma migren, a jedynie "ból głowy"nie zrozumie migrenowca, który nic nie widzi (Aura), musi wymiotować, ma drętwienie rąk, nie potrafi mówić i ma ogromny ból głowy...
Terewa
19 godz. temu
U mnie migrena występuje średnio co 9-12 dni, czyli około 2-3 razy w miesiącu, mam wyjęte z życia co najmniej 4 dni w miesiącu. Nie pomaga nic, tylko przeczekanie.
Asia
19 godz. temu
Pani Doroto, jak ja panią rozumiem, sama mam ciężkie ataki migreny, wiem o czym Pani mówi i w, 100% się z Panią zgadzam. Potworna choroba.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (287)
Aga
48 min. temu
Od 8 lat codziennie bol glowy plus ataki migreny 3-4 razy w mscu - pelny program. U mnie to kwestia uszkodzen kregoslupa szyjnego (m.in. Niestabilnosc atlas/axis). Zadne leki nie pomagaly, efekty poprawy dal Aimovig - wrocilam do zycia. Niestety zaczely sie skutki uboczne, wlosy lecialy garsciami, bol miesni itd. Zmiana na Ajovy: kolatanie serca, zawroty glowy, na migrene dzialal slabiej.Teraz ostatnia szansa Emgalty: dzialanie mniejsze, potworne stany lekowe, nerwowosc z niczego. Jak dla mnie Aimovig wrocil zycie ale przez skutki uboczne musialam odstawic. I mimo, ze nie jesz duzo to puchniesz, tyjesz.
Irenka
2 godz. temu
Więcej szczuj na Polaków i Polskę
Milena KrK
2 godz. temu
Muszę zmartwić niektórych komentujących - z migreny się nie wychodzi, migreny nie dostaje się od niezdrowego odżywiania i nadwagi. Ktoś kto tak mówi, powinien się nieco douczyć. Pierwszą migrenę dostałam w szkole podstawowej, byłam szczupła uprawiałam sport i dobrze jadłam. Świetnie się uczyłam - zdrowe i aktywne dziecko. Mam je do dzisiaj, (czyli bardzo długo) z większymi lub mniejszymi przerwami. Tak więc zostawcie tuszę Pani Doroty, bo to niestety nie tutaj jest problem. Przyznam, że gdyby tak było, byłoby po prostu super. Chudniesz i migrena odchodzi w zapomnienie. Szkoda, że to tak nie działa. Ja nigdy bym jej nie dostała, całe życie jestem szczupła i co z tego. Pozdrawiam niedowiarków
Doly
2 godz. temu
Beeeee, beeeeeee.
Rita
2 godz. temu
Pani Dorota; o czym nie wspomina zbyt często, bo tłumaczyć się przed nikim nie musi - poddała się kuracji hormonalnej, aby móc zajść w ciążę. Ciągle obelgi pod jej adresem związane z wyglądem są prymitywne i wyzbyte kompletnie refleksji. Nie wiem czy w ogóle imponuje mi jako prezenterka, osoba publiczna. Nie wiem nawet czy mówi składnie i ładnie i przekazuje jakieś ważne treści - bo to często banały i czasem jakieś bardziej tkliwe pytanie na śniadanie. Jednocześnie widzę, że ona… cierpi. Cierpi może z powodu migreny, a może z powodu bólu duszy.
Maciej, fizjo...
5 godz. temu
Wellman jest chora na otyłość olbrzymią. Ta kondycja niesie ze sobą, prócz nadwagi i nieesteczycznego wyglądu, wiele poważnych i zagrażających zdrowiu oraz życiu chorób. Cukrzyca, miażdżyca, liczne choroby stawów, kości i kręgosłupa, zaburzenia hormonalne, choroby trzustki i wątroby, jelit...Całego organizmu! To otyłość jest prawdziwym dramatem Wellman. "Migrena", przecież uleczalna, ma odwrócić uwagę publiki od powodów otyłości tej osoby. Proszę nie pisać, co nierzadko słyszę, że ktoś jest otyły, bo "ma wolną przemianę materii" albo "takie geny". Nawet gdyby, to mamy do dyspozycji znakomite terapie i leki, które eliminują kłopot. Z mojego doświadczenia z pacjentami, otyłość jest skutkiem uzależnienia od jedzenia zbyt wiele i niezdrowo oraz nieuprawianiem żadnej aktywności fizycznej. Dlatego otyli powinni jednocześnie iść na psychoterapię uzależnień, do lekarza dietetyka i trenera personalnego. Żeby schudnąć, czyli cieszyć się zdrowiem, kondycją i dobrostanem psychicznym, chociażby patrząc w lustro.
Niestety
5 godz. temu
Z całym szacunkiem, ale z taką aparycją nie powinno się pokazywać w tv.
Cvjmmb
7 godz. temu
Tryptany w zastrzykach mogą pomóc, ale też trzeba się liczyć ze skutkami ubocznymi. Jakieś inne ciężkie leki też biorą.
Roni
8 godz. temu
Bardzo ale to bardzo nie uro dziwa kobieta. Mam problem z ogladaniem jej na ekranie.
Nadia
8 godz. temu
Też miałam. Ale kiedy wysiadł żołądek od leków przeciwbólowych, nie mogłam jesc i w szybkim tempie schudłam 14 kg, skończyły się bóle głowy i kręgosłupa
Gocha
8 godz. temu
Tragedia.
stah
9 godz. temu
"Brałam proszki, ale to jest obciążenie ogromne dla organizmu i w związku z tym zdecydowałam się na ablację. Jestem jak nowo narodzona. Namawiam teraz pacjentów, żeby decydowali się na ten zabieg, bo on zmienia życie o 180 stopni." Łatwo powiedzieć - ale mam w rodzinie i wśród znajomych kilka osób, które na ablację czekały po 5-6 lat. Dostały się na zabieg dopiero jak do przyjmującego w publicznym szpitalu zaczęły chodzić prywatnie, wtedy nagle termin zabiegu w państwowym szpitalu się znalazł.
Esteta
9 godz. temu
Wspolczuje. Ze udaje.ze jest chora.ale żarcie z koryta.. to przesada
Nela
9 godz. temu
Też mam straszne migreny , czasami po 2 dni leżę i wymiotuję ale od tego się nie tyje . Pani dorota ciągle o tym opowiada . Jest otyla od sposobu odżywiania a nie od migreny
...
Następna strona