Dorota Wellman swoją karierę w telewizji zaczynała od prowadzenia magazynów o kulturze. Dziennikarka recenzowała książki, zachęcała do oglądania dobrych filmów i spektakli. Kiedy zaczęła przygodę z telewizją śniadaniową, dała się poznać jako prowadząca, która nie poprzestaje na powierzchownych rozmowach o miałkiej treści. Także jako "gospodyni" "DD TVN" Wellman stara się poruszać również te bardziej "poważne" tematy. Dziennikarka głosi też otwarcie swoje poglądy, udziela się w różnych akcjach i wspiera kobiety.
Wellman chciałaby wykorzystać swój potencjał i możliwości, jakie daje obecność w telewizji o ogromnych zasięgach, by pomóc kobietom w rozwiązywaniu ich życiowych dylematów. Prowadząca "DD TVN" w rozmowie z magazynem "Zwierciadło" stwierdziła, nie chciałaby ograniczać się do pouczania kobiet w tematach prowadzenia domu czy dbania o siebie. Wellman marzy się format, w którym poruszane byłyby tematy faktycznie ważne dla kobiet. Snując tego typu marzenia, Wellman wbiła przy okazji szpilkę koleżance, której kariera zaczęła się od pouczania, jaką ściereczką należy szorować wannę, by odpowiednio błyszczała.
Gdybym miała absolutną wolność, zrobiłabym program łączący domowe treści z istotnymi, ale nie w formie "Perfekcyjnej pani domu". Sama sprzątam, gotuję, wiem, jak zaprosić gości, i wiem, jak przekonać kobiety do walki o wyrównanie szans. Taki kobiecy talk-show, niewykorzystana forma w telewizji - mówi Wellman w rozmowie ze "Zwierciadłem".
Okazuje się, że gwiazda TVN rozmawiała już nawet w sprawie takiego programu z dyrektorem programowym stacji. Niestety nie spotkało się to z zainteresowaniem.
Już nic większego nie zrobię w TVN. Nie mam złudzeń. To oni nie wiedzą, co tracą - podkreśla rozczarowana Wellman.
Zdaniem dziennikarki, kobiety w Polsce byłyby zainteresowane też tymi "ambitniejszymi" treściami.
Regularnie spotykam się z kobietami w całej Polsce i widzę, że potrzebują nie tylko programów o tym, jaką sukienkę założyć na ślub i jak zachować młodość. Chcą wiedzieć, jak zrównać płace, jak walczyć o swoją pozycję, jak się nieustannie rozwijać. Ciągle musimy je motywować, kształcić, żeby walczyły o swoje - mówi Wellman.
Oglądalibyście takie show Doroty?