Dorota Wellman jest najdłużej pracującą prezenterką w redakcji "Dzień dobry TVN". Dziennikarka może pochwalić się zaufaniem i ogromem sympatii ze strony widzów. Od prawie 20 lat tworzy zgrany duet telewizyjny z Marcinem Prokopem.
W trakcie swojej kariery zawodowej 62-latka współtworzyła jeszcze kilka ekranowych par. W programie "Miasto kobiet" towarzyszyły jej Paulina Młynarska i Magda Mołek. Kilkukrotnie prowadziła również wielkie eventy u boku kolegów i koleżanek ze stacji. Wellman przyzwyczaiła się zatem do pracy u boku drugiej osoby. W nowym, tym razem internetowym projekcie, również nie działa w pojedynkę. Gwiazda wystartowała z cyklem wywiadów przeprowadzanych razem... z synem.
Dorota Wellman po raz pierwszy pojawiła się na szklanym ekranie z synem Jakubem
Popularna prezenterka dotychczas niechętnie wypowiadała się na tematy prywatne. Wiadomo było jedynie, że od 35 lat tworzy związek małżeński z fotografem Krzysztofem Wellmanem. Owocem ich miłości jest syn Jakub, który w tym roku przekroczył "trzydziestkę". U boku znanej mamy pojawił się na kilku branżowych wydarzeniach, lecz ostatni raz fotoreporterzy mieli okazję uwiecznić go kilkanaście lat temu, jeszcze w czasach nastoletnich.
W weekendowym wydaniu "Dzień dobry TVN" dziennikarka wyjątkowo nie pojawiła się w roli prowadzącej. Gospodarze sobotniego odcinka, Ewa Drzyzga i Krzysztof Skórzyński, zapowiedzieli pojawienie się w studiu Doroty Wellman w towarzystwie syna. Pretekstem do rozmowy było uruchomienie przez nich wspólnego podcastu.
Telewizyjna gwiazda wyjawiła, że to ona namówiła Jakuba do współpracy. W przeszłości mężczyzna dosyć niechętnie chwalił się znanymi rodzicami. Jak wyznała Dorota, w trakcie studiów długo ukrywał, że jest jej synem. Mimo tego podczas spotkania w studiu czuł się bardzo swobodnie przed kamerami.
Dorota i Jakub Wellmanowie razem wystartowali z podcastem
Wzorem wielu kolegów po fachu Dorota zdecydowała się rozpocząć nagrywanie rozmów z ciekawymi osobami. W odróżnieniu od innych tego typu formatów, gośćmi programu "WELLcome w popkulturze" nie są gwiazdy z pierwszych stron gazet. Dotychczas bohaterami odcinków byli m.in. producent gier komputerowych, popularyzator nauki czy lekarka opowiadająca o kupie.
Pomysł współpracy matki z synem wziął się z ich wielu wspólnych rozmów i wymiany opinii na różne tematy dotyczące szeroko pojętej popkultury. Dorota Wellman wyjawiła, że nie tworzyli wcześniej scenariuszy do odcinków. Dialogi i pytania stawiane gościom powstają na bieżąco, w oparciu o ich dobry kontakt, ciepłe relacje i niekończące się tematy do konwersacji.
Nie mieliśmy żadnych prób, dlatego, że treścią naszego życia od urodzenia obywatela jest rozmowa. My cały czas ze sobą rozmawiamy, myślę, że to najbardziej nas w ogóle na świecie łączy, poza oczywiście miłością. Łączy nas to, że my cały czas gadamy. Gadaliśmy z małym Kubą, gadaliśmy ze średnim Kubą i gadamy ze starym Kubą teraz. (...) Uważam, że to nas bardzo scaliło, mam nadzieję na całe życie - wyznała na kanapie programu śniadaniowego Dorota Wellman.
Póki co podcast nie cieszy się zbyt dużą popularnością. Odcinki umieszczone na YouTube przyciągnęły uwagę zaledwie kilkuset widzów. Tylko jeden z nich przekroczył próg tysiąca wyświetleń.
Zamierzacie przesłuchać?
ZOBACZ TEŻ: Dorota Wellman boi się o syna i uderza w polityków: "Może doczekam tego, że będzie to NORMALNY kraj"