Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Dorota Zawadzka wyniosła się z NAMIOTU i wprowadziła do nowego domu. Pokazała swoje gniazdko: "Budżet mamy NA CZERWONO" (ZDJĘCIA)

41
Podziel się:

Dorota Zawadzka rozpoczęła kilka miesięcy remont nieruchomości, którą nabyła z mężem w Wielkopolsce. Na ten czas para zamieszkała w namiocie. Teraz Superniania w końcu przeniosła się do domu, gdzie wciąż czeka ją mnóstwo pracy.

Dorota Zawadzka wyniosła się z NAMIOTU i wprowadziła do nowego domu. Pokazała swoje gniazdko: "Budżet mamy NA CZERWONO" (ZDJĘCIA)
Dorota Zawadzka wyniosła się z NAMIOTU i wprowadziła do nowego domu (AKPA, Facebook)

Na początku roku Dorota Zawadzka, znana lepiej jako "Superniania" sprzedała swoje 3-pokojowe mieszkanie na Powiślu za 1,29 mln zł i kupiła z mężem nieruchomość w Wielkopolsce. Dom położony w malowniczej miejscowości Dąbie nad rzeką Ner pochodził z rynku wtórnego i wymagał gruntownego remontu.

Na czas prac robotników małżeństwo podjęło odważną decyzję i przeniosło się pod namiot, który rozłożyli na działce przynależącej do ich nowego domu. Gdy media obiegła wiadomość o tym, w jak bardzo survivalowych warunkach przyszło jej żyć, w sieci pojawiły się domysły o prawdopodobnych problemach finansowych, z którymi boryka się para. Psycholożka odniosła się później do krążących spekulacji w facebookowym poście.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak oswoić lęk dziecka przed burzą?

Śpimy w namiocie z wyboru, bo po pierwsze przygoda, po drugie pańskie oko konia tuczy, jest nam ciepło mimo zimnych nocy mamy super śpiwory, po kolejne budzi nas śpiew ptaków, a w ciągu dnia cisza aż w uszach dzwoni. Moc pracy w obejściu. Jest cudownie... - przekonywała.

Superniania wprowadziła się do nowego domu. Wciąż czeka ją dużo pracy: "Budżet mamy na czerwono"

Wszystko wskazuje na to, że najgorszy okres Superniania ma już za sobą. 60-latka poinformowała właśnie za pośrednictwem Facebooka, że dokładnie po 100 nocach spędzonych w namiocie nadszedł wreszcie czas, by wprowadzić się do domu. Gniazdko nie jest jeszcze wykończone, jednak chłodne noce zmusiły małżonków do umeblowania dwóch pomieszczeń i przeniesienia się do budynku.

Warunki nadal będą polowe, ale stabilny dach nad głową i białe murowane ściany będą miłą odmianą - czytamy. Szczególnie że coraz częściej pada i wieje. Bardzo bałam się, czy to wszystko się uda, starałam się być optymistką, choć krasnal w głowie często powtarzał, że "nie ma opcji". Przez cały ten czas - jesteśmy tu od 24 maja - dopadł mnie jeden poważny kryzys i kilka pomniejszych. Wszystkie na szczęście szybko odeszły w zapomnienie. Bałam się tej zmiany, tego czasu "pomiędzy", ale dałam radę.

60-latka jest zadowolona z tempa, z jakim toczą się prace remontowe. Od końca maja wyrestaurowany został dach domu i podłączono ciepłą wodę. Nie ulega jednak wątpliwości, że parę czeka jeszcze sporo pracy.

Wprowadzamy się, mimo że nie ma jeszcze podłóg, a nasz pokój kąpielowy będzie robiony dopiero od środy - cieszyła się. Póki co w łazience, tej która docelowo będzie gościnna, ciepłą wodę zapewni nam mała terma przelewowa i nawet mamy lusterko. Zęby będą myte.

Celebrytka nie ukrywa, że remont wyniósł ją krocie, a największe wydatki związane są z wykończeniem wymarzonych czterech kątów jeszcze przed nią.

Niby najdroższe rzeczy domknięte, ale wykończeniówka potrafi wykończyć - pisze Dorota. Takie na przykład drzwi. Miejskie lajkoniki, czyli my, budżetowały - po oglądaniu w sklepie - piękne drzwi za 459 zł. Owszem tyle kosztuje, ale tylko skrzydło czyli to co się rusza, otwiera, a jeszcze ościeżnica czyli futryna, a jeszcze klamka i zamek? I nagle z 460 zł. robi się 800 zł.. I tak trzy razy. To przykład pierwszy z brzegu...a brzegów wiele. Budżet mamy więc na czerwono.

Bylibyście gotowi spędzić trzy miesiąc pod namiotem?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(41)
WYRÓŻNIONE
Komentarz
rok temu
Nie potrzebna jest wojna ani żadna zaraza , największą tragedia jest durne społeczeństwo które sponsoruje życie takich Fabjanskich , Helajciwó i innych Majdanów .
aaas
rok temu
A spróbujcie zrobić nowe drzwi na starych ościeżnicach, żeby nie trzeba było skuwać ścian. Nagle ze skrzydła za 400 zł robi się 1000, bo fabryka musi zrobić na wymiar. :( Ona ma z ościeżnicami nowymi i liczy 800 bez montażu prawdopodobnie, a od każdego skrzydła i futryny market bierze dodatkowo ok 150 zł.
Jessica
rok temu
460 zł za drzwi, to chyba z tektury są.
Nick
rok temu
Brawo dla tej pani. Nie wiem kto to jest ale podziwiam ludzi którzy walczą o spelnienie swoich marzeń. Wszystkiego dobrego!
karmela
rok temu
Ja ją rozumiem. Jesteśmy na podobnym etapie i śpimy na materacu dmuchanym na swojej budowie. Robimy dużo prac sami i nie mamy czasu na dojeżdżanie itd.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (41)
zosia
rok temu
a mój remont na końcówce ,dom wygląda pięknie a najbardziej cieszy to że poradziłam sobie sama bez faceta z całą drużyna różnego rodzaju fachowców
p..
rok temu
Nie promujcie tej Pani, wielu ludziom i dzieciakom zniszczyła życie.
WIKI
rok temu
Synkiem się zajęła?
ONA
rok temu
MOZNA MOZNA
Jogi
rok temu
Kibicuje Jej. Nie jest latwo w kwiecie wieku podejmowac takie wyzwania, a ona to robi, bo chce zyc po swojemu, na spokojnie. I brawo pani Dorota!
Obserwator
rok temu
A teraz fotki na Pudelku i Facebooku, potem Instagram i swój fanpage- Będą ZLOTE KLAMKI, może nawet basen.Tylko do tej elewacji z lat 70, to chyba te złote klamki nie pasują. Dom z zewnątrz okropnie brzydki, koszmarek.
roma
rok temu
Niech nie zapomni o karnym jeżyku
Marcin
rok temu
Dobrze jej życzę, ale program Super niania” był beznadziejny.
Smolińska I
rok temu
Ja tez się niedługo przeniosę z przyczepy
Ło matko
rok temu
Pudel to ma ulubieńców.
Brrrrrr
rok temu
A co to za postać na Boga?
Berta
rok temu
Mam 46 lat i w namiocie mieszkac juz bym nie chciala. Jakikolwiek dach nad glowa na czas remontu ale nie namiot 😫podziwiam Ja
Gupol
rok temu
Super Nianiu! Ale żeby nie policzyć ościeżnic?
dlaczemu
rok temu
Co u niej tak krucho z kasą?