Klaudia El Dursi od lat walczyła o to, aby przebić się do pierwszej ligi polskiego show biznesu. Po latach grania epizodycznych ról w serialach i podawaniu wody w pewnym programie aspirująca celebrytka postanowiła pójść krok dalej i zawalczyć o wygraną w Top Model. Co prawda się nie udało, ale zdecydowanie był to dla niej nowy początek.
Od tego czasu Klaudia El Dursi dostała kilka propozycji pracy, w tym rolę prowadzącej formatu Hotel Paradise, który wkrótce zawita na szklanym ekranie po raz trzeci. Realizacja programu wymaga jednak poświęceń, dlatego celebrytka wraz z początkiem roku wyjechała na Zanzibar, skąd z radością publikuje zdjęcia na Instagramie.
Tak jest i tym razem, a była kandydatka na top modelkę pochwaliła się fotografią z plaży, gdzie ona i jej śnieżnobiałe zęby pozowały obok stada krów. Nie wiemy, czemu akurat taka sceneria wydawała jej się inspirująca, jednak szybko okazało się, że nie był to najlepszy pomysł. Jak sama wyznała w opisie posta, sympatyczne zwierzęta nie podzielały bowiem jej entuzjazmu.
Miało być fancy zdjęcie z krowami, a wyszło zbite biodro - ubolewała El Dursi, najwyraźniej sugerując, że "koleżanki" ze zdjęcia nie były skore do pozowania.
Osobisty dramat Klaudii rozczulił jej obserwujących, którzy przesłali jej mnóstwo pozytywnej energii. Zapewniają też, że wielkie poświęcenie się opłaciło, bo cel został osiągnięty, a "fancy zdjęcie" wyszło idealnie.
Nawet ze zbitym biodrem wyglądasz jak miliony monet - piała z zachwytu jedna z fanek.
Warto było się poświęcić?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!
