Przez ostatnie kilka dni na Facebooku widzieliście z pewnością łańcuszek, w którym Wasi znajomi oznajmiali właścicielom portalu, że nie godzą się na kopiowanie zamieszczanych przez nich treści i zdjęć. Oczywiście szybko okazało się, że poważnie brzmiące oświadczenie nie ma żadnej mocy prawnej, a wiara w to, że może uchronić nasze zdjęcia ma tyle wspólnego z rzeczywistością co słynne "bluzy z Facebooka". Moc prawną ma tylko regulamin serwisu, na który wszyscy użytkownicy zgodzili się w trakcie rejestracji.
Sporo osób dało się oczywiście wkręcić. Łańcuszek w kilka dni obiegł cały świat. Zobaczcie, co myślą o tym komicy z CollegeHumor.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.