Izabela Janachowska już od lat rozkręca karierę w roli ekspertki ślubnej, jednak jej drugą największą pasją są podróże po egzotycznych zakątkach świata. Z ekskluzywnych wakacji zdecydowanie czerpie garściami, a szczegółami kolejnych wyjazdów raczy swoich instagramowych obserwujących.
Na początku maja informowaliśmy, że Izabela Janachowska wraz z mężem i synkiem wybrała się na majówkę do Dubaju. Na wyjeździe od początku chętnie korzystała z lokalnych atrakcji i paradowała z błyszczącą mini torebką po restauracjach, gdzie następnie raczyła się sushi. Na Instastories ekscytowała się też widokiem na panoramę miasta oraz relacjonowała pobyt na jednej z tamtejszych plaż.
Przypomnijmy: Izabela Janachowska korzysta z uroków majówki w Dubaju: pałaszowanie sushi, relaks na leżaczku, torebka Chanel... (ZDJĘCIA)
Czas co prawda leci, ale dubajskie la dolce vita Izy wciąż jednak trwa. Najpierw na instagramowym profilu Janachowska pokazała, jak z uśmiechem na ustach spaceruje z synkiem po mieście. Następnie na jej koncie zagościły dwa nowe zdjęcia, na których pozuje z mężem wśród bukietów hortensji. W opisie posta jak zawsze nie zabrakło mądrej sentencji.
Miłość czyni podróże wartymi zachodu - napisała Iza.
Następnego dnia Janachowska zaprezentowała, jak razem z rodziną raczy się lokalnymi smakołykami w jednej z modnych knajpek. Aby nikomu nie umknęło, jak wiele energii włożyła w dobranie odpowiedniej stylizacji, zaprezentowała też swój outfit w pełnej krasie. W serii nagrań wyznała z kolei, że specjalnie wybrali się później na lunch, bo mają jeszcze w planach kolejną atrakcję.
Przyszliśmy na mega późny lunch, ale wszystko po to, aby pojechać z pełnymi brzuszkami na najpiękniejsze show w Dubaju. Ostatnim razem nie było jeszcze Chriska, więc to minimum trzy lata - wspominała.
Jak zaplanowała, tak zrobiła, a kilka godzin później nagrywała już Instastories podczas pokazów akrobatycznych na żywo. Iza wybrała się zobaczyć z bliskimi słynne dubajskie show La Perle i wyraźnie była pod wrażeniem.
Wspaniałe - komunikowała przy pomocy hasztagu.
Zamierzacie śledzić dalsze losy Izy w Dubaju?