Prezydent Niemiec, Frank-Walter Steinmeier przyjechał do Polski po raz pierwszy od zaprzysiężenia na urząd głowy państwa. Rozmowy z prezydentem Andrzejem Dudą dotyczyły relacji polsko-niemieckich, spraw europejskich, Brexitu, rozwiązania konfliktu na Ukrainie, mniejszości polskiej w Niemczech i Trójkąta Weimarskiego.
Polska to rdzeń Europy. Polska jest potrzebna, jeżeli chcemy przezwyciężyć kryzys europejski, w jakim się bez wątpienia znajdujemy - powiedział Frank-Walter Steinmeier.
Jego zdaniem kryzys europejski nie rozpoczął się wraz z Brexitem, ale decyzja o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE pogłębiła ten kryzys.
Tym ważniejsze jest teraz, żeby 27 państw unijnych trzymało się razem, do tego potrzebna jest Polska.
Podczas konferencji obu prezydentów została poruszona kwestia relokacji uchodźców.
Polska jest otwarta na tych, którzy chcą do Polski przyjechać i na tych, którzy będą od Polski potrzebowali pomocy. Jest i była zawsze otwarta. Ale nie wyobrażam sobie sytuacji, że ktoś jest przywożony do Polski siłą i w Polsce przetrzymywany - powiedział Andrzej Duda.
Prezydent Niemiec nie omieszkał ripostować.
Nie znam nikogo kto by coś takiego w Europie zaproponował. Dlatego wydaje mi się, że komentarz tutaj jest niepotrzebny - powiedział Steinmeier.
Źródło: TVN24/x-news