Anna Lewandowska wytrwale łączy życie rodzinne z budowaniem fitnessowego imperium. Jak na prawdziwą influencerkę przystało, temat ciąży i powrotu do formy po urodzeniu młodszej córki, był starannie dokumentowany w mediach społecznościowych Lewej. Niestety, nie obyło się bez poważnej wpadki.
Niezrażona kryzysem trenerka angażuje się w coraz to nowe projekty i sesje zdjęciowe, równolegle poświęcając się roli mamy. W piątek dumna Lewa pochwaliła się fanom informacją, że mała Laura skończyła właśnie pół roku.
Już sześć miesięcy we czwórkę - napisała pod zdjęciem ze spaceru z mężem i córeczkami.
"Piękna rodzinka", "Szczęście bije po oczach", "Wszystkiego dobrego" - pisali internauci.
A Lewemu nie zimno w kostki? - dopytywała przejęta fanka.
To piłkarz - odpowiedziała rezolutnie Anna.
Słodko?
