Choć mamy dopiero lipiec, rozstanie Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego już można uznać za jedno z największych zaskoczeń roku w rodzimym show biznesie. Po 3 latach wspólnego życia i 3 miesiące po ślubie dziennikarz rozstał się z żoną, co udało im się zataić przed mediami aż do teraz.
W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym na Instagramie podróżniczka zapewniła, że decyzja o ślubie była przez nią głęboko przemyślana i traktowana bardzo poważnie. 46-latka przyznała też, że mimo iż od rozstania minęło już wiele miesięcy, jej smutek dalej nie mija.
Mimo problemów w życiu osobistym Martyna stara się zachować pogodę ducha i skupić na życiu swoim oraz swoich córek - Marysi oraz Kabuli. 6 lat temu celebrytka adoptowała pochodzącą z Tanzanii albinoskę. Wojciechowska z całych sił wspiera 23-latkę w dalszych poczynaniach, o czym opowiedziała w wywiadzie dla Faktu, nie kryjąc przy tym rozpierającej dumy.
Kabula nie przestaje mnie zaskakiwać - przyznała Martyna. Jest po prostu niemożliwa. Jest tyle chłopaków i dziewczyn, ludzi, którzy myślą o realizacji swoich marzeń i przysłowiowo nie potrafią nawet wyjść z domu. Kabula teraz rozpoczęła karierę muzyczną, mimo że jest osobą z niepełnosprawnościami: nie ma ręki, ma problemy ze wzrokiem, ze słuchem. To schorzenia towarzyszące w przypadku albinizmu, z którym się zmaga, ale ona zdaje się tego nie zauważać i robi to, o czym marzy. A marzy o tym, żeby śpiewać.
Okazuje się, że Kabula podeszła bardzo ambitnie do nowego wyzwania. Dyplomowana prawniczka zamierza wprowadzić na rynek autorski album, na którym znajdą się zarówno utwory w jej ojczystym języku suahili, jak i po angielsku.
Założyła swój kanał na YouTubie - pochwaliła córkę Wojciechowska. Tak jak ja, ale weźmy pod uwagę moje możliwości i moją łatwość, a zobaczmy, ile mi to zajęło czasu. Nagrywa materiał na swoją płytę, wchodzi do studia. Piosenki będą głównie w języku suahili, chociaż Kabula zdaje sobie z tego sprawę, że język angielski jest bardziej nośny i światowy, więc będą też utwory w języku angielskim.
Jesteście ciekawi twórczości Kabuli?