Kamil Durczok nie musiał długo czekać na powrót do telewizji. Oskarżany o mobbing i bardzo dyskusyjne "metody wychowawcze" wobec swoich współpracowników w redakcji Faktów, wciąż jednak może liczyć na uznanie kolegów z branży, którzy chętnie przyjmą go do pracy.
Durczok niedawno zdecydował się założyć konto na Instragramie. Na swoim profilu zdążył już pochwalić się nową dziewczyną oraz "zasłużonymi" wakacjami. W rozmowie z Pudelkiem przyznał, że Internet zapewnia mu więcej wolności oraz większą kontrolę nad czasem:
Internet sprawia, że człowiek jest troszeczkę wolniejszy. W większym stopniu jest gospodarzem swojego czasu - tłumaczy. Napisanie felietonu, nagranie czegokolwiek z Gdańska, Helu czy Szczyrku nie jest teraz żadnym problemem. Internet daje więcej wolności.
Obserwujecie Kamila na Instagramie?