Od narodzin córki Anny Wendzikowskiej minęły ponad trzy miesiące. Celebrytka szybko wróciła na imprezy. W trzy tygodnie po porodzie już pokazywała zdjęcia, jak ćwiczy na siłowni, żeby wrócić do formy po ciąży. Teraz głównie chwali się córką, ale tak, żeby nie pokazywać jej twarzy. Tłumaczy, że nie chce doprowadzić do "patologicznego zainteresowania" swoim dzieckiem.
Pytana o to, co się zmieniło w jej życiu po narodzinach córki powiedziała: Dużo mniej spię, a zawsze byłam śpiochem. Lubiłam sobie odpoczywać w pozycji horyzontalnej. Teraz mam ku temu dużo mniej możliwości.
Wendzikowska, która znalazła już czas, żeby pojawić się m.in. na imprezie ramówkowej TVN Style, premierze filmu "Ciało" i inauguracji rozpoczęcia nadawania TVN Fabuła stwierdziła, że i tak pracuje znacznie mniej, niż kiedyś.
Najzwyczajniej na świecie chcę pobyć z dzieckiem. Nie jest tak, że jak widzi się te dwa paski na teście ciążowym, to natychmiast jest się dużo bardziej dorosłym, albo w momencie, kiedy to dziecko się pojawia. To jest proces. Trzeba się nauczyć brać większą odpowiedzialność. Za siebie i dziecko.
_
_
_
_
_
_
_
_