Michał Szpak od samego początku kariery uchodzi za jedną z najbarwniejszych postaci w polskim show-biznesie. Piosenkarz uwielbia eksperymentować z wizerunkiem, który jest bardzo odważny. Część osób dopatruje się w tym dziwnych teorii.
Muzyk obecnie gra koncerty plenerowe, na których gromadzi niezłe tłumy fanów. Ostatnio opublikował krótkie nagranie z jednego z wydarzeń, a internautka zarzuciła mu, że ten ma podejrzany znak na ręce. Szybko odpowiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michał Szpak dyskutuje o illuminati
Michał Szpak opublikował na Instagramie nagranie, na którym radośnie krzyczał wraz z fanami. Jedna z internautek zwróciła uwagę na rękę piosenkarza, na której dostrzegła niepokojący znak.
Czy ktoś zwrócił uwagę na rękę i co na niej jest, może warto go o to zapytać i czemu lub komu ma to służyć - pisała jedna z internautek.
Na odpowiedź Szpaka nie trzeba było długo czekać.
Przecież to znak Iluminatów, każdy o tym wie od zawsze - odpowiedział Michał Szpak.
Wzmianka o illuminati była zapalnikiem do dyskusji. Inna internautka zarzuciła piosenkarzowi, że sprzedał duszę, a on zaczął sypać żarcikami.
Szkoda mi ciebie, człowieku, i nie jest dla mnie zrozumiałe, czym się szczycisz -stwierdziła jedna.
Czemu sprzedałeś duszę? Możesz nam o tym opowiedzieć? - dodała inna.
Dawno, dawno temu. Za siedmioma górami i siedmioma lasami… Mniej więcej tak to się zaczęło - podłapał Szpak.