Jak wiadomo dochody gwiazd to nie tylko ich sceniczne występy, ale także dodatkowe działalności, np. prowadzenie różnego rodzaju imprez. Na taki chałturzeniu Małgorzata Rozenek zarobiła ostatnio 300 tysięcy złotych. To wpływy tylko za jeden tego typu event, Międzynarodowe Targi Poznańskie. Rozenek w Dzień Dobry TVN tłumaczyła jednak, że celebryci wcale nie zarabiają tak dużo jak się wszystkim wydaje.
Dla osób pracujących na wizji, praca nie ogranicza się tylko do bycia na wizji. Prowadzenie spotkań jest nie tylko dodatkowym źródłem zarobku, ale też możliwością rozwoju. Rzeczywiście, dysproporcja między zarobkami osób pracujących w show biznesie, a zarobkami osób służących ludziom, jest duża. Może nawet za duża. Ale trzeba pamiętać, że nasze wpływy nie są stałe. Jak się zbierze te kwoty, to one robią wrażenie. Ale jeśli się je rozbije na dłuższy czas, to już nie.
Przypomnijmy:Rozenek o zarobkach celebrytów: "Nasze wpływy nie są stałe. Te kwoty nie robią wrażenia"
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news