Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Dziadek Krystiana Ochmana oburzony eurowizyjnym werdyktem: "Gdyby rozebrać tancerki do NAGA, pewnie miałby LEPSZE NOTY"

Podziel się:

Wiesław Ochman nie kryje swojego rozczarowania faktem, że Krystian nie zajął wyższego miejsca. Śpiewak operowy odniósł się też do głosowania ukraińskiego jury. "Szokujące" - stwierdził.

Dziadek Krystiana Ochmana oburzony eurowizyjnym werdyktem: "Gdyby rozebrać tancerki do NAGA, pewnie miałby LEPSZE NOTY"
Dziadek Krystiana Ochmana oburzony eurowizyjnym werdyktem (AKPA, Getty Images)

Dawno żadna edycja Eurowizji nie wywołała w Polsce tyle szumu, co ta tegoroczna. Wciąż nie milkną echa po skandalu z manipulacją przy głosowaniu w tle, której - według napływających informacji - miała dopuścić się Polska. Od sobotniego finału w internecie dalej nie ustaje też zażarta dyskusja o tym, że ukraińskie jury nie przyznało Krystianowi Ochmanowi ani jednego punktu.

Trzeba przyznać, że sam zainteresowany wykazał się w zaistniałej sytuacji wyjątkową klasą. Krótko po ogłoszeniu wyników Ochman zamieścił na InstaStory podziękowania dla fanów za wsparcie i ocenił, że "chyba dobrze mu poszło". Dzień później w rozmowie z Olkiem Sikorą pochwalił zwycięzców Eurowizji i swoich konkurentów, określając formację Kalush Orchestra mianem "wyśmienitej".

Zobacz także: Czy Polska ma szansę wygrać Eurowizję 2022?

Podczas gdy 22-latek woli skupiać się na pozytywach, jego słynny dziadek nawet nie kryje się ze swoim rozczarowaniem. W rozmowie z Pomponikiem Wiesław Ochman zapewnił na wstępie, że jest bardzo dumny z wnuka, jednak sam konkurs wciąż pozostawia wiele do życzenia. Dodał też ironicznie, że Krystian mógłby pewnie liczyć na lepszą pozycję, gdyby towarzyszące mu na scenie tancerki zaprezentowały się w "stroju Ewy".

12. miejsce to bardzo przyzwoity wynik - stwierdził. Może gdyby Krystian przyprawił sobie długi smoczy ogon i machał na scenie jego końcówką, a pan Agustin Egurrola rozebrał tancerki do naga, pewnie miałby lepsze noty (śmiech). Ale tak na poważnie – tancerki dały wspaniały show i nie rozumiem afery o to, że jedna z nich wpadła na Krystiana na scenie. To był zamierzony efekt i do tego bardzo dobry.

Śpiewak operowy odniósł się też do rozbieżności między punktacją ukraińskiej widowni a jury.

Coraz bardziej zdumiewa mnie ten konkurs - ciągnął. Tworzy się tam przepaść między wrażliwością jurorów i publiczności. Dwa różne bieguny. Przykład? Publiczność ukraińska dała Krystianowi najlepsze noty, a jurorzy z Ukrainy nie zdecydowali się nawet na jeden punkt. Szokujące.

85-latek jest przekonany, że Krystian został niesprawiedliwie oceniony. Tego samego zdania jest wielu jego zagranicznych znajomych.

Dostałem masę wiadomości i telefonów z gratulacjami od przyjaciół z całego świata, niestety prawie każdy miał wątpliwości co do oceny Krystiana - zapewnił. Ja jednak zawsze mówię moim uczniom, którzy narzekają na to, że nie stanęli na podium: zobacz czy ktoś jest za tobą, jeśli nikogo tam nie ma, to wtedy masz problem, a jak ktoś jest, to już wiesz, ile pracy wykonałeś i co jeszcze przed tobą - dodał na koniec.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl