Klaudia Jachira, działaczka Nowoczesnej, nie dostała się do Sejmu, ale jej popularność ciągnie rośnie. Zaczęło się od piosenki o Jarosławie Kaczyńskim. Przypomnijmy:Młoda działaczka Nowoczesnej śpiewa o... Kaczyńskim
Później dokonała "pogrzebu" Konstytucji. Teraz natomiast opublikowała nagranie, Listy do B., które jest jej głosem w dyskusji dotyczącej zaostrzenia prawa antyaborcyjnego. Słyszymy:
_Beato wysłuchaj nas, pokornie prosimy, my inkubatory. Używam tamponów, czy myśli pani, że wkładanie czegoś innego do pochwy niż penis męża, to grzech ciężki i pójdę do piekła? Moja macica, jajniki meldują, że wszystko u nich w porządku. Cieszę się, że żyję w kraju, w którym mogę funkcjonować jako pojemnik na prawdziwego Polaka, który może zostanie duchownym albo pedofilem w sutannie. Pa**ni premier, pokaż nam swoją podpaskę na dowód tego, że masz okres. Chyba, że zabrali ci go koledzy z partii, tak jak zabrali ci rozum.**_