Dorota Wellman i Marcin Prokop stanową jeden z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych przez widzów telewizyjnych duetów. Para dziennikarzy od przeszło 16 lat (!) prowadzi razem "Dzień Dobry TVN", poranne show TVN nie jest jednak jedynym formatem, w którym można ich było oglądać na przestrzeni lat. Wcześniej prezenterzy byli także gospodarzami m.in. "Pytania na śniadanie" oraz programu "Podróże z żartem". Nie jest tajemnicą, że Wellman i Prokop w studiu "DD TVN" czują się jak ryby w wodzie. Prezenterzy często pozwalają sobie na żarty w rozmowach z zaproszonymi gośćmi, a podczas prowadzonych przez nich odcinków nierzadko dochodzi również do pewnych zaskakujących scen. Niedawno Prokop na wizji dał na przykład popis tanecznych umiejętności, co wyjątkowo rozbawiło jego ekranową koleżankę.
Zobacz: Wpadka w "Dzień dobry TVN": Marcin Prokop zaczął tańczyć. Dorota Wellman PARSKNĘŁA śmiechem (FOTO)
Marcin Prokop zażartował z Doroty Wellman w "Dzień Dobry TVN". Porównał ją do gwiazdy TVP
W czwartek Dorota Wellman i Marcin Prokop po raz kolejny przywitali widzów TVN o poranku. Widzowie również i tym razem mogli być świadkami dość niespodziewanej sytuacji z udziałem duetu prezenterów. Pod koniec czwartkowego wydania "DD TVN" między prowadzącymi program doszło do zaskakującej wymiany zdań, podczas której Wellman została przez kolegę porównana do jednej z "twarzy" konkurencyjnej stacji.
W ostatnich minutach trwania programu Marcin Prokop rozpoczął zapowiedź muzycznego występu. Wówczas prezenter przelotnie wspomniał o Michale Wiśniewskim.
Jak rzuciłem okiem prawym na mój scenariusz, to przez chwilę myślałem, że wystąpi Michał Wiśniewski i Whitesnake, ale jak się wczytałem, to widzę, że wystąpi Michał Wasilewski i Wishlake - niby to samo, ale jednak coś innego - powiedział.
Dorota Wellman, kontynuując zapowiedź, skorzystała z pomocniczych notatek. Marcin Prokop postanowił w związku z tym zażartować z prezenterki, sugerując, że przypomina Danutę Holecką czytającą z promptera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To wszystko dlatego, że jest spektakl, który jest inspirowany malarstwem Zdzisława Beksińskiego. Przełożono go na dźwięk, dzięki wspaniałym artystom. Można ten spektakl zobaczyć 11 listopada we Wrocławiu - kontynuuowała Wellman.
Czytasz z promptera jak Danuta Holecka co najmniej - rzucił w kierunku koleżanki Prokop.
Dorota Wellman wyraźnie dała do zrozumienia, że porównanie do szefowej "Wiadomości" TVP niespecjalnie przypadło jej do gustu. Choć dziennikarka przez chwilę nie do końca wiedziała, jak zareagować na komentarz kolegi, w końcu postanowiła mu się odgryźć. Z jej ust padła nawet groźba rękoczynów.
Ja nie wiem, czy uderzyć cię teraz czy później. Naprawdę się waham - skomentowała żart Prokopa.
Współprowadzący "Dzień Dobry TVN" postanowił pokornie przyjąć konsekwencje swojego wybryku. W efekcie Wellman wymierzyła mu cios za pomocą marchewki.
Dobra, bij. Wal mnie marchwią - powiedział prezenter, a następnie wystawił się na uderzenie.
Spodziewaliście się, że porównanie Wellman do Holeckiej zakończy się dla Prokopa uderzeniem marchewką?
Zobacz również: Zaskakująca scena w "Dzień Dobry TVN". Marcin Prokop wspomniał o tym, O CO sprzecza się z żoną: "Zawsze na mnie krzyczy"