Nie milkną echa inauguracji Donalda Trumpa. Na wydarzeniu, podczas którego 78-latek został zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych, pojawili się nie tylko jego bliscy i politycy, ale i szereg znanych twarzy. Wśród wybrańców znaleźli się m.in. Mark Zuckerberg z żoną czy Jeff Bezos z Lauren Sanchez. To właśnie narzeczona założyciela Amazona zwróciła na siebie największą uwagę.
55-letnia milionerka pojawiła się bowiem na uroczystej inauguracji głowy państwa w wyjątkowo osobliwej stylizacji. Wybranka serca Jeffa Bezosa zaprezentowała się w białym garniturze z na tyle głębokim dekoltem, że twórca Facebooka nie mógł oderwać od niego wzroku.
Zobacz też: Zahipnotyzowany Mark Zuckerberg wpatruje się w dekolt Lauren Sanchez. Obok siedziała jego małżonka...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziennikarka uderza w Lauren Sanchez. Padły wyjątkowo ostre słowa
Ocenić "odważnej" kreacji Lauren nie omieszkała Megyn Kelly. Znana amerykańska dziennikarka, komentując strój kobiety, nie gryzła się w język.
Ubiera się jak prostytutka. Wyglądała jak dzi*ka - wypaliła w swoim programie "Megyn Kelly Show", kontynuując:
Na inaugurację założyła gorset, a jej piersi były na widoku. Nie mogę z tą kobietą... Widzę środek jej biustu. (...) To absurd. Nie potrafiła zakryć piersi nawet przez jeden dzień - słyszymy we fragmencie wideo udostępnionym na jej instagramowym profilu.
Megyn dodała też:
To nie pierwszy raz, kiedy mówię, że ubiera się jak dzi*ka, bo tak właśnie jest. (...) Nikt nie powinien rozmawiać o twoich cyckach, powinni rozmawiać o inauguracji.
Wzburzona Kelly nie oszczędziła ukochanej miliardera i na serwisie "X". Tam również nie zamierzała ważyć słów.
Ona nie ma klasy. Żadnej godności. Żadnego szacunku - napisała ostro pod zdjęciem Sanchez.
Będzie afera?
Przypominamy: Jennifer Lopez wyśmiana podczas wiecu Donalda Trumpa! "Potrafi tylko RUJNOWAĆ małżeństwa"