Al Pacino bez wątpienia jest jedną z legend światowego kina. Aktor ma na koncie ikoniczne role w takich filmach, jak: Ojciec Chrzestny, Człowiek z blizną, Gorączka czy ostatnio Irlandczyk.
Pomimo swojego statusu Al prowadzi spokojne, dalekie od skandali życie. W odróżnieniu od wielu kolegów po fachu nie wchodził w konflikty z prawem i nie romansował z koleżankami z planu.
Od kilku lat Pacino próbuje chyba "nadrobić zaległości" i przeżywa drugą młodość w towarzystwie o połowę młodszych dziewczyn. Jego ostatnią wybranką była Meital Dohan - 40-letnia izraelska wokalistka i aktorka.
We wtorek media obiegła wiadomość, że związek aktora i wokalistki nie przetrwał jednak próby czasu. Meital postanowiła skomentować powody rozstania z Pacino w dość niewybredny sposób, oznajmiając, że problem stanowiła zbyt duża różnica wieku między nią a byłym już "chłopakiem".
Trudno jest być w związku ze starcem, nawet jeśli to Al Pacino. Różnica wieku była męcząca. Próbowałam sobie z tym poradzić, ale szczerze mówiąc, on jest naprawdę starym prykiem. Nawet miłość nie pomogła mi wytrwać w tym związku - powiedziała ciepło aktorka w rozmowie z Times of Israel.
Aktorka dodała również, że kolejnym, po starości, problemem Pacino było skąpstwo. Dziewczyna była rozczarowana mało oszałamiającymi podarunkami od partnera.
Kupował mi tylko kwiaty - powiedziała rozgoryczona Meital. Jak mogę w łagodny sposób powiedzieć, że nie lubił wydawać pieniędzy?
Na koniec oznajmiła, że szanuje legendę kina i cieszy się, że mogła być "częścią jego spuścizny", ale nie miała ochoty dłużej tego ciągnąć.
Współczujecie aktorce tak skandalicznego traktowania ze strony Pacino?