Mało kto spodziewał się, że nazwisko Krzysztofa Skiby znów będzie tak często zdobić nagłówki artykułów. Jeszcze bardziej zaskakujący jest powód takiego obrotu spraw. O liderze zespołu Big Cyc ponownie zrobiło się głośno, gdy zaprezentował światu swoją nową ukochaną - młodszą o 26 lat Karolinę Kempińską. Para może już poważnie rozmyślać o przypieczętowaniu swojego uczucia, gdyż trzy tygodnie temu Krzysztof, po 30 latach małżeństwa, rozwiódł się z Renatą Skibą.
Choć upragniona "wolność" Skiby nastąpiła dość niedawno, jego relacja z Kempińską rozkwita już od co najmniej kilku miesięcy. Zakochani ochoczo dzielą się w mediach społecznościowych romantycznymi kadrami i dzielnie walczą z natrętnymi hejterami. Gdy "nowa muza" Krzysztofa opublikowała ostatnio niewinnego mema, jej skrzynka zapełniła się pytaniami na temat powiększenia rodziny. Karolina ukróciła wszelkie spekulacje i odpowiedziała zaciekawionym obserwatorom, że nie planuje mieć dzieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiosenny wyjazd Krzysztofa Skiby i jego młodszej o 26 lat ukochanej
Wykorzystując pierwsze podrygi wiosny, Krzysztof Skiba i jego ukochana wybrali się niedawno na Dolny Śląsk, gdzie połączyli przyjemne z pożytecznym. Zakochani zatrzymali się bowiem w jednym z hoteli w Michałkowej, gdzie najpierw muzyk uraczył gości stand upem, a następnie przeżył romantyczne chwile z partnerką. Karolina i Krzysztof stołowali się w restauracji, która serwuje m.in. ośmiornice i steki. Znaleźli też czas na spacer po ogrodzie pełnym niespodzianek.
Partnerka Krzysztofa Skiby prezentuje całuśną sesję zdjęciową wśród posągowych koni
Karolina Kempińska uwieczniła wiosenny wypad serią zdjęć, które opublikowała na Instagramie. Ukochana Skiby zaprezentowała się obserwatorom w kwiecistej, różowej bluzce z wyjątkowo głębokim dekoltem, do której dobrała skórzane, czarne spodnie. Podczas sesji zdjęciowej z partnerem musiała jednak zarzucić beżowy płaszczyk, który ochronił ją przed szalejącymi podmuchami wiatru. Nie zabrakło też kowbojskiego kapelusza z panterkowym printem. Mimo nieco niesprzyjającej aury, zakochani świetnie się bawili, wymieniając całusy w towarzystwie posągowych ogierów.
Ładna z nich parka?