Kilka dni temu w Warszawie odbyło się uroczyste otwarcie salonu stylizacji paznokci Rafała Maślaka. Celebryta zapewnia, że na tego rodzaju biznes zdecydował się z powodu swojej dziewczyny. Kamila jest ponoć specjalistką w kwestii zdobienia paznokci i ma "niezwykły talent":
Gdyby nie to, że Kamila kocha paznokcie i ma niezwykły talent, to tego miejsca by nie było. To jest owoc naszej miłości, przypadków i tego wszystkiego, co nas w życiu spotyka - zapewnia Maślak.
Nigdy w życiu bym się nie spodziewała takiego prezentu. Uważam do tej pory, że w sumie na niego nie zasługuję, bo jakoś tak nie potrafię takiego ogromu przyjąć na siebie - twierdzi Kamila.
Rafał z miłości do swojej ukochanej przewidział nawet legowisko dla jej psa, które znalazło się w salonie:
Nawet jest legowisko przygotowane dla Tequili, bo Kamila się nie rozstaje z Tequilą.
Źródło: Newseria