Po nieudanym związku z młodszą o 60 lat Joanną Majstrak Edward Linde-Lubaszenko zapowiedział, że nie planuje już kolejnego ślubu. Dodał też, że wszystkie jego cztery małżeństwa były porażkami. Przypomnijmy: Ojciec Lubaszenki: "Wszystkie moje 4 małżeństwa to moje porażki"
Teraz aktor zdradza, że nie był również dobrym ojcem. Rzadko bywał w domu i nie widywał swoich dzieci. Dodał, że szczególnie mało czasu poświęcał Olafowi.
Dla moich dzieci byłem stale fatalnym ojcem. Zwłaszcza dla Olafa, bo nigdy mnie nie było. Był okres, że byłem fatalnym ojcem, a potem cudownym ojcem. Nie ma jednorodności w tym. Nie ma tak, że jestem cały czas ojcem idealnym. To jest sinusoida.
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
Źródło: Uwaga TVN/x-news