Edward Miszczak i Anna Cieślak nieoczekiwanie dołączyli w kwietniu do grona najpopularniejszych par polskiego show biznesu. Kilka miesięcy temu jako pierwsi informowaliśmy o tym, że między dyrektorem programowym TVN-u i aktorką narodziło się wielkie uczucie. Para poznała się w maju 2019 roku podczas imprezy zamykającej festiwal Off Camera.
Uczucie łączące Edwarda Miszczaka i Annę Cieślak niemal od początku wzbudzało ogromne emocje. Mimo wzmożonego zainteresowania zakochani unikali jednak wywiadów na ten temat i postanowili udawać, że nie dostrzegają medialnej wrzawy, którą wywołał ich związek. Ceniąca prywatność para do tej pory nie skomentowała sprawy i to mimo niedawnych zaręczyn, o których informowaliśmy w czwartek.
Przypomnijmy: TYLKO NA PUDELKU: Edward Miszczak OŚWIADCZYŁ SIĘ Annie Cieślak! "Jest OSZOŁOMIONA SZCZĘŚCIEM"
Mimo usilnych starań Edward Miszczak postanowił jednak w końcu zrobić wyjątek i w najnowszej rozmowie z Newsweekiem skomentował doniesienia o tym, jakoby w jego życiu prywatnym działo się ostatnio równie wiele, jak w nadzorowanej przez niego stacji. Dyrektor programowy TVN-u zaczął temat dość ostrożnie i przyznał jedynie, że udało mu się w końcu odzyskać radość życia po stracie żony.
Dużo przeżyłem prywatnie, a to kształtuje charakter - wyznał i od razu zaznaczył, że nie chce wracać do tego tematu.
Źródłem szczęścia okazała się być dla niego oczywiście nowa miłość, o której media rozprawiają już od miesięcy. Miszczak przyznał w końcu, że faktycznie układa sobie teraz życie u boku nowej ukochanej i nie kryje się już ze swoim uczuciami.
Teraz mam okres prywatnej radości, po śmierci żony mam nową partnerkę i jestem z nią bardzo szczęśliwy. To zmienia życie. Mam też ciągle świetne relacje z dorosłymi synami. A pracę mam cudowną - stwierdził.
Cieszycie się (teraz już oficjalnie) razem z nim?