Losy Edyty Górniak od lat stanowią obiekt zainteresowania rodzimych mediów. Choć w ostatnich latach o wokalistce pisze się głównie w kontekście jej zamiłowania do teorii spiskowych i duchowości - niedawno celebrytka w instagramowym wpisie pomstowała na przykład na butelkowaną wodę - okazjonalnie pojawiają się również doniesienia na temat jej życia uczuciowego. W ubiegłym roku plotkowano na przykład na temat bliskiej zażyłości Górniak z Rafałem Brzozowskim. Wokalistka zapewniła jednak, że łączy ich jedynie przyjaźń.
Zobacz również: Edyta Górniak o relacji z Rafałem Brzozowskim: "Fajnie było. RÓŻNE RZECZY ROBILIŚMY"
Wszystko wskazuje na to, że aktualnie Edyta Górniak pozostaje singielką i w ostatnich dniach wokalistka beztrosko korzysta z życia, relaksując się na wakacjach w Tajlandii. Okazuje się jednak, iż na co dzień artystka nie może narzekać na brak adoratorów. Ostatnio pewien mężczyzna zaprosił ją nawet do swojego domu na Sądecczyźnie...
Mowa tu o niejakim Kordianie Cieśliku, wokaliście disco polo, który ma na koncie takie utwory jak m.in. "Oczy czarne oczy", "Moja mała góraleczko", "Góry moje góry", "Kocham Cię kocham" czy "Pokochaj jak pluszowy miś". Mężczyzna przedstawiający się na Instagramie jako "muzyk, wokalista, artysta, kompozytor" zamieścił komentarz pod jednym z postów Górniak, w którym wystosował do niej oficjalnie zaproszenie do swojej posiadłości.
Zapraszam Cię, Edytko, na moje ranczo. Tu u mnie również piękne klimaty i oczywiście są konie - reklamował się muzyk disco polo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz również: Allan Krupa pokazał zdjęcie, na którym całuje się z dziewczyną: "Wspomniałbym o niej na głos, ale jestem dżentelmenem" (FOTO)
Oprócz nagrywania piosenek disco polo Cieślik zajmuje się również agroturystyką. Muzyk prowadzi własne ranczo położone na wsi niedaleko od Nowego Sącza. Wynajmując pokój, goście przybytku mogą uczestniczyć w rozmaitych atrakcjach, w tym m.in. jeździć konno, oraz wynająć góralską chatę na imprezy okolicznościowe.
Z adoratorem Edyty Górniak skontaktowało się "Twoje Imperium". Dziennikarze tygodnika przedstawili muzyka jako zamożnego singla, który jest nawet dumnym posiadaczem... własnego zamku i ich zdaniem byłby w stanie zapewnić artystce "życie jak w bajce". W rozmowie z magazynem discopolowiec nie ukrywał, że jego propozycja dla wokalistki była całkowicie poważna i wręcz marzy, by poznać Edi.
Edyta jest od dawna moim ideałem kobiety. Podziwiam jej urodę, niesamowity talent. Mamy podobne pasje: muzykę, góry, naturę. Bardzo chciałbym ją poznać. Mam nadzieję, że skorzysta z mojego zaproszenia - powiedział tygodnikowi.
"Twoje Imperium" postanowiło również dowiedzieć się, jak Górniak zapatruje się na medialne zaloty muzyka disco polo. W rozmowie z magazynem artystka nie ukrywała, iż od czasu przeprowadzki na Podhale nie narzeka na brak zalotników i choć początkowo adoratorzy nieco ją onieśmielali, dziś nie robią już na niej szczególnego wrażenia.
To słodkie bardzo. Na początku byłam trochę zawstydzona, ale teraz już przywykłam - zapewniła.
Spodziewaliście się, że Edyta Górniak doczeka się adoratora z własnym zamkiem?